Okazuje się, że na terenie zespołu staromiejskiego w pierwszym półroczu 2020 roku liczba zarejestrowanych podmiotów gospodarczych z terenu zespołu staromiejskiego nawet nieznacznie wzrosła.
W ostatnich tygodniach można było zaobserwować sporo wolnych powierzchni do wynajęcia, w których wcześniej funkcjonowały różnego typu działalności gospodarcze.
Wydawać by się mogło, że sytuacja jest krytyczna i coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na zamknięcie swoich biznesów.
Okazuje się jednak, że nie jest tak tragicznie ja mogłoby się wydawać. W pierwszym półroczu 2020 roku liczba zarejestrowanych podmiotów gospodarczych z terenu zespołu staromiejskiego nawet nieznacznie wzrosła.
- Z doświadczenia możemy powiedzieć, że lokale na starówce rzadko pozostają puste na długo. Wiemy to m.in. ze współpracy z właścicielami i zarządcami nieruchomości, którym proponujemy umieszczenie w witrynach na czas, gdy nie są użytkowane, sztalug z wydrukami historycznych zdjęć Torunia. Na większość takich zapytań otrzymujemy odpowiedź, że lokal ma już nabywcę albo plany zagospodarowania. Dla przykładu: na rogu Szerokiej i Podmurnej do niedawna funkcjonował SKOK, a teraz w lokalu funkcjonować będzie Kebab King. W ubiegłym roku ze starówki zniknął Sfinx, ale w tym samym miejscu zaczęła funkcjonować nowa restauracja - Street 31 - wyjaśnia Anna Kulbicka - Tondel, rzeczniczka prasowa prezydenta Torunia.
[ALERT]1615140503393[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
5 1
Świadczy to o zaradności.Pieniądz trzeba wyprać.
1 1
a lokale nielegale dalej zabijaja pośrednio, mamy kolejną falę, brakuje już lekarzy i sztucznie wykreowanych niewidzialnych dla lekarzy łóżek i respiratorów a przestępczość zorganizowana kwitnie w mieście.