Toruński meksyk w końcu przejdzie do lamusa? Toruński magistrat zamierza sprzedać atrakcyjny teren na zbiegu Szumana i św. Katarzyny

Jest szansa, że teren na zbiegu ul. Szumana i św. Katarzyny przestanie straszyć i stanie się wschodnią bramą toruńskiej Starówki.

Magistrat w listopadzie próbował sprzedać nieruchomość na ul. św. Katarzyny i Szumana. Chodzi o działki wzdłuż ul. Szumana - między ul. św. Katarzyny a Jęczmienną. Nikt jednak nie zgłosił się do tego przetargu.

Urzędnicy długo nie czekając, rozpisali kolejny przetarg. Licytacja została zaplanowana na 28 lutego 2017 r. Cena wywoławcza to 2 mln zł.

- Nie wskazywaliśmy pomysłów, w jaki sposób przyszły właściciel mógłby wykorzystać tę nieruchomość - mówi Wiktor Krawiec, dyrektor wydziału gospodarki nieruchomościami magistratu. - Może tam powstać np. hotel. Obecnie dla Starówki powstaje plan zagospodarowania przestrzennego.

Przyszły właściciel będzie musiał jednak spełnić kilka warunków. Na terenie wystawionym na sprzedaż stoi zabytkowy budynek z 1650 r., w którym niegdyś działał przyszpitalny przytułek dla ubogich, a do niedawna znajdowały się tam gminne lokalne mieszkalne. Ten obiekt o powierzchni 561 m kw. nie może zostać rozebrany. Inaczej wygląda sprawa z kioskami, które sąsiadują z budynkiem i - mówiąc delikatnie - z sąsiednią, oklejoną reklamami ścianą pobliskiej kamienicy prezentują się nieciekawie.

Zwycięzca przetargu będzie mógł dzierżawić te budynki dalej bądź też wymówić umowy obecnym dzierżawcom, zrównać obiekty z ziemią (łącznie stoją cztery pawilony o powierzchni 18, 30, 33 i 38 m kw.) i zabudować ten teren. Jest szansa, że teren - przez wielu nazywany toruńskim meksykiem - w końcu zyska nowe oblicze. Może stać się wschodnią bramą do Starówki.

Co może tam powstać? Warunki zabudowy dla tej nieruchomości uwzględniają zmianę sposobu użytkowania budynku mieszkalnego na funkcje usługowe i budowę nowego obiektu usługowego. Zainteresowani mogą się zgłaszać do 22 lutego. Wtedy mija termin wpłacania wadium. Z uwagi na to, że sprzedawany jest zabytkowy obiekt, jego przyszły właściciel otrzyma bonifikatę w wysokości 50 proc. wylicytowanej kwoty.

Co według Was powinno powstać w tej części Starówki? Mieszkania? Hotel? Usługi? Biura? A może handel?