Mieszkańcy Rubinkowa w strachu? Niepokojący post wywołał burzę w internecie

Po alarmującym poście na Facebooku o możliwych złodziejach krążących po osiedlu, wśród częsci mieszkańców Rubinkowa zapanował niepokój. W sieci wrze, a komentarze są pełne obaw i niepewności.

[ALERT]1745830107079[/ALERT]

W ostatnich dniach na facebookowych grupach zrzeszających mieszkańców Torunia pojawił się post, który wzbudził wiele emocji i kontrowersji.

– Uwaga Rubinkowo, a reszta Torunia niech zwraca uwagę. Kręcą się złodzieje, przynajmniej czterech. W różnej konfiguracji. Dwóch między 17 a 20 lat, jeden z nich troszeczkę ciemniejsza cera i krótko ścięte włosy, dwóch kolejnych między 30 a 35 lat

- można przeczytać na facebooku.

Według relacji, podejrzane osoby mają zagadywać mieszkańców, a pozostała część grupy przemieszcza się samochodem lub na rowerach. Podobne sytuacje – dzień po dniu – miały mieć miejsce na Rubinkowie.

Setki udostępnień i lawina komentarzy

Post w krótkim czasie został udostępniony kilkaset razy. W komentarzach mieszkańcy dzielą się obawami, ale nie brakuje również głosów sceptycznych.

- No a co konkretnie zrobili i co ukradli? Czy tylko sobie byli?

- A zgłoszone na policję?

– pytają internauci.

Nie zgłoszono przestępstwa

Jak ustaliliśmy, najprawdopodobniej żaden z opisanych przypadków nie został zgłoszony na policję. Sam autor wpisu podkreśla, że ostrzeżenie zamieścił na podstawie własnych obserwacji i intuicji.

– To prawda, żadna z sytuacji nie miała znamion przestępstwa. Pierwszego dnia ostrzegłem znajomych, sąsiadów i kogo spotkałem, na podstawie doświadczenia/intuicji. Następnego dnia dostałem dwa telefony. Sytuację z podobnymi ludźmi, równie podejrzane. Wolałem napisać tu post. Skuteczność 5 razy większa (bo może uda się czemuś zapobiec), a nikt nie będzie patrzył na mnie jak bym im perfumy chciał sprzedać. Policja przyjmie zgłoszenie i to wszystko

– pisze w komentarzu.

Czy mamy do czynienia z realnym zagrożeniem, czy jedynie z sąsiedzką czujnością? Jak ustaliliśmy, na razie sprawa nie znalazła finału w oficjalnych zgłoszeniach. Sprawę będziemy jednak monitorować.

Alert: Coś się dzieje? Widziałeś wypadek, pożar, dziwne zdarzenie? Nie trzymaj tego dla siebie! Daj nam znać, a ostrzeżemy mieszkańców i pomożemy w szybkim przekazie informacji. Twój sygnał może być kluczowy! Pisz do nas na Facebooku lub wyślij wiadomość na [email protected]. Bądź na bieżąco, reaguj, informuj! ⚠️📩