Pompowanie wody i zabezpieczenia studni. Takie działania w najbliższych dniach planuje miasto na terenie wykopalisk na toruńskich bulwarach. Zabiegi mają przede wszystkim nie doprowadzić do uszkodzeń i strat w badaniach archeologicznych.
Niezwykle cenne odkrycia archeologiczne na Bulwarze Filadelfijskim stały się przedmiotem intensywnych badań naukowych. Niestety, ze względu na specyfikę tych prac, miejsce wykopów było narażone na wpływ czynników zewnętrznych, w tym opadów atmosferycznych oraz wód gruntowych. W miniony weekend, woda opadowa, woda spływająca z powierzchni oraz wody gruntowe dostawały się do wykopu, co mogło zagrozić zabezpieczonym elementom.
Miasto poinformowało, że w wyniku działań podjętych przez pracowników Toruńskich Wodociągów oraz współpracujące służby, udało się wypompować wodę z wykopów archeologicznych, przywracając warunki do prowadzenia dalszych prac badawczych. Konieczne było również dodatkowe tymczasowe zabezpieczenie studni, aby zapobiec kolejnemu rozszczelnieniu.
Jak informuje toruński magistrat, zabezpieczenie będzie polegało na wykonaniu wpięcia nowo wybudowanej studni, znajdującej się przy wykopie, w istniejącą studnię w kanale burzowym.
- W ten sposób, do czasu dokończenia całej instalacji deszczowej, uzyskamy tymczasowy upust wód gruntowych do istniejącego układu kanalizacji. Dzięki takiemu rozwiązaniu, w momencie w którym spadnie deszcz woda nie będzie zalegać w studniach i wlewać się do wykopu tylko do kanału burzowego
- mówi Sławomir Wiśniewski, dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta Torunia.
Urzędnicy skomentowali też doniesienia medialne związane z zabezpieczeniem murów. Przekonują, że do miasta nie wpłynęło pismo WKZ o zabezpieczenie terenu przed warunkami atmosferycznymi oraz o zabezpieczenie studzienki.
- Ostatnie pismo z 26 października br. mówi o przedstawieniu sposobu uporządkowania terenu po zakończonych badaniach archeologicznych - czytamy w komunikacie prasowym.
Pracownicy Urzędu Miasta Torunia wspólnie z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków otrzymali za to koncepcję zabezpieczenia reliktów kompleksu św. Ducha napisaną przez grupę profesorów. Dokument ten jest aktualnie analizowany i oceniany. Uniwersytet Mikołaja Kopernika również złożył prośbę o przeprowadzenie dodatkowych prac weryfikacyjno-sondażowych, a umowa w tej sprawie jest obecnie procedowana.
Lewobrzeże12:26, 08.11.2023
2 1
Co robi? Pewnie to samo co w sprawie niedziałającej od dwóch miesięcy tablicy SIP na Czerniewicach - kompletnie nic! 12:26, 08.11.2023
MarSz Niepodległości15:52, 08.11.2023
1 2
za 3 dni MarSz Niepodległości .... wszyscy do Warszawy... m.in. z Grzegorzem Braunem pod Sztandarami Korony i Pobudki 15:52, 08.11.2023
żarty z nauki22:10, 08.11.2023
0 0
Czy jak urzędnicy zasypią te odkrycia to profesorowie od ich zabezpieczenia podadzą się do dymisji? Czy ktoś odbierze profesorom tytuły naukowe? Czy profesorowie nie znają się na dziedzinie nauki na której zdobyli tytuły profesorskie? Moze ktoś napisze jakąś prace profesorska na ten temat? 22:10, 08.11.2023
Jo11:52, 09.11.2023
3 0
Odsłonięte mury kompleksu św Ducha to bezcenne relikty zespołu staromiejskiego wpisanego na listę UNESCO które starannie należy zabezpieczyć i zakonserwować. 11:52, 09.11.2023
Qpa19:37, 09.11.2023
0 0
Tylko asfalt i otwarcie drogi 19:37, 09.11.2023