Funkcjonariusz z Komisariatu Policji Toruń – Śródmieście w czasie wolnym od pracy zatrzymał poszukiwanego 28-latka.
Sierżant Mateusz Maliszewski rozpoznał mężczyznę na jednej z toruńskich ulic. Policjant obserwował poszukiwanego przez pewien czas, a po upewnieniu się o słuszności swoich podejrzeń dokonał zatrzymania. Poszukiwany listem gończym kompletnie nie spodziewał się interwencji.
Stróż prawa poinformował o tym fakcie dyżurnego z komisariatu, który szybko skierował tam patrol policji. Policjanci na służbie przejęli zatrzymanego i przewieźli go na posterunek.
Przeszukanie bazy danych potwierdziło podejrzenia sierżant Maliszewskiego, 28-latek w rzeczywistości był osobom poszukiwaną.
Za mężczyzną wydany był list gończy z nakazem doprowadzenia do placówki penitencjarnej. Wyrok został wydany przez sąd w Toruniu. Oskarżony był winny przestępstw przeciwko mieniu, co zaowocowało karą dwóch lat pozbawienia wolności. Ostatecznie trafił do Zakładu Karnego w Inowrocławiu.
Sytuacja jak ta pokazuje, że funkcjonariusze służb mundurowych pozostają czujni nawet w godzinach swojego wypoczynku.
Siostra14:35, 04.09.2023
Tak poszukiwany listem gończym przez rok że znając adres własnej matki nie zajrzeli ani razu przez cały rok ! Po 10 latach się *%#)!& przypomniało że kiedyś mój brat popełniał błędy a kiedy chłopak zaczął układać sobie życie to zachciało im się gonić! Niech się bardziej zainteresują ludźmi którzy powinni siedzieć za gwałty itp a nie za ludzi którzy zaczynają układać sobie życie i potrzebują wsparcia! *%#)!& *%#)!& WYPUSCIC MI BRATA
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Kolejna zmiana na newralgicznym skrzyżowaniu
Kak wskazuje praktyka polskim kierowcom nie przeszkadzają nawet najlepiej zaprojektowane i zbudowane drogi i skrzyżowania w tym, żeby powodować wypadki. To nie skrzyżowania są newralgiczne, tylko kierowcy.
też kierowca
17:53, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
co za dziadowski dziennikarstwo - byle łeb popełnia wysryw na platformie dla atencjuszy- kretynów, a już szmatławe ddt wtóruje mu w trzepaniu kuca
zamknąć was!
16:35, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
W Polsce coraz częściej można odnieść wrażenie, że osoby o innym kolorze skóry traktowane są z góry jako zagrożenie, zanim jeszcze cokolwiek zrobią. Stereotypy i uprzedzenia wciąż mają się dobrze, a narracja oparta na strachu często zastępuje rozsądek i empatię. Tymczasem, gdy sprawcą przestępstwa jest etniczny Polak, zwłaszcza jeśli nie wpisuje się w medialny obraz „innego”, sytuacja bywa traktowana znacznie łagodniej — zarówno przez opinię publiczną, jak i niekiedy przez organy ścigania czy media. W takich przypadkach szybko pojawia się próba usprawiedliwiania: że to był „wypadek”, że „nie chciał”, że „był pod wpływem emocji”. Warto postawić pytania, które nie dają spokoju: Ile warte było życie Klaudii, brutalnie odebrane bez żadnego powodu? Jak wyceniono życie małżeństwa, które zostało potrącone na przejściu dla pieszych w Nowy Rok przez taksówkarza kilka lat temu? Czy ich tragedie były nagłaśniane i traktowane z równym oburzeniem, jak te, w których sprawcą jest osoba o innym pochodzeniu? Dopóki nie zaczniemy traktować wszystkich obywateli — bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie — z równą miarą, nie możemy mówić o sprawiedliwości. Każde życie ma taką samą wartość. Tolerowanie przemocy w jednej grupie i demonizowanie innej prowadzi tylko do pogłębiania podziałów i niesprawiedliwości społecznej.
Obserwator
16:13, 2025-07-04
Toruń | Co się działo w pod komendą policji?
Wow k.......wow
AskaTorunKujPom
14:58, 2025-07-04
1 0
A *%#)!& te *%#)!& Polska kraj policyjny