Mieszkanka Bydgoskiego informuje, że zdrowie i życie czworonogów na osiedlu Bydgoskim może być zagrożone. Jej pies mało co nie zjadł kuli mięsa ze śrubą w środku. Uratowała go w ostatniej chwili.
Do zdarzenia doszło w ostatnich dniach w parku Bydgoskim Przedmieściu. Wiadomość o niebezpiecznym zdarzeniu pojawiła się na facebookowym profilu Fundacji "Toruńska Kocia Straż".
- Dostaliśmy informację, że spacerowicz z psem znalazł kiełbasę nafareszowaną ostrymi szpilkami
- czytamy na facebooku.
Internauci błyskawicznie zaczęli komentować pod postem. Wielu jest przerażonych tym, na co natknęła się kobieta. Ludzie nie kryją też oburzenia.
- Jakim trzeba być skurw...żeby robić coś takiego!!!!!! Nie mam siły
- Co za kur...two!!! Niech się straż miejska wykaże i prześledzi monitoring. Niech się przydadzą do czegoś poza spisywaniem żuli
- Co za podłość
- piszą oburzeni Czytelnicy.
Z kolei inni zwracają uwagę na to, że wystarczy... wyszkolić psy i do próby zjedzenia takich "niespodzianek" nie dojdzie.
- Jest na to sposób: wychowywać swoje psy. U mnie w regionie też ponoć leżą. Mijamy różne dziwne rzeczy. Wychowany pies bez zgody właściciele nie podniesie niczego z chodnika. Nawet kiełbasy
- czytamy.
Na ten moment nie wiadomo, czy sprawa została zgłoszona na policję lub straż miejską.
[ALERT]1684922659802[/ALERT]