Na terenie Portu Drzewnego potwierdzono przypadki wystąpienia wirusa grypy ptaków H5N1. Wiemy, czego nie powinni robić mieszkańcy.
Grypa ptaków to zakaźna choroba wirusowa, na którą podatne są wszystkie gatunki drobiu i wiele gatunków ptaków dzikich. Wirus ten może wywoływać zachorowania i bardzo wysoką śmiertelność u ptactwa domowego. Wektorem wirusa grypy są ptaki dzikie, przede wszystkim gatunki związane ze środowiskiem wodnym, czyli kaczki, gęsi i łabędzie.
W drugiej połowie grudnia grypę wykryto m.in. w miejscowości Nowopole w gminie Kikół, o czym poinformował tamtejszy urząd. W związku z tym wojewoda kujawsko-pomorski podjął decyzję o objęciu konkretnego obszaru obszarem zagrożonym.
Taką informację podał toruński magistrat. Przypadek wystąpienia wirusa grypy ptaków podtypu H5N1 stwierdzono na terenie Portu Drzewnego.
- Dodatni wynik stwierdzono u dwóch łabędzi niemych. Aktualnie sytuacja dotyczy wyłącznie terenu Portu Drzewnego i jest na bieżąco monitorowana
- informują urzędnicy.
Powiatowy Lekarz Weterynarii w Toruniu informuje, że w związku z wystąpieniem ogniska grypy ptaków należy ograniczyć przebywanie na terenach bytowania dzikiego ptactwa, zwłaszcza w pobliżu zbiorników wodnych, a w przypadku znalezienia padłego ptaka, o niedotykanie zwłok i natychmiastowe zgłoszenie tego faktu do Powiatowego Lekarza Weterynarii w Toruniu pod numerem telefonu 56 655 30 30.
- Obecnie, z uwagi na zaistniałą sytuację, zaleca się ograniczenie spacerów ze zwierzętami w okolicach Wisły na terenie Portu Drzewnego - czytamy w opublikowanym komunikacie.
Wirus grypy ptaków ginie w temperaturze 70 stopni C. W zbiornikach wodnych, często zakażonych przez ptaki wodne, wirus zachowuje zakaźność przez 4 dni w temp. 22 stopni C i ponad 30 dni w 0 stopni C.
Wirus nie stanowi dużego zagrożenia dla ludzi pod warunkiem przestrzegania zasad higieny. Człowiek może zakazić się wirusem grypy ptaków poprzez bardzo bliski bezpośredni kontakt z zakażonym drobiem, bądź z powierzchniami i przedmiotami zanieczyszczonymi jego odchodami. Gdy jednak do tego dojdzie, to grypa przebiega o wiele ciężej od “klasycznej” ludzkiej grypy. Sporadycznie obserwuje się gorączkę, ból gardła, kaszel.
W marcu 2006 roku martwe ptaki znaleziono w centrum Torunia w pobliżu Bulwaru Filadelfijskiego. Bulwar i sąsiadujące ulice zostały wtedy zamknięte, a Toruń został obłożonymi matami dezynfekcyjnymi. W promieniu trzech kilometrów od miejsca znalezienie chorych ptaków wytyczona została strefa zapowietrzona.
W kwietniu do Torunia zbliżała się fala powodziowa. To wtedy zdecydowano, że przetrzymywane nad rzeką chore zwierzęta będą zabite. Do wywołało protesty wśród mieszkańców.