Przebudowa Bulwaru Filadelfijskiego trwa, a jednocześnie na światło dzienne wychodzą kolejne odkrycia. Archeolodzy skupiają się tym razem na murze znajdującym się pomiędzy Bramą Żeglarską a Basztą Gołębnik.
Przebudowa rozpoczęła się pod koniec czerwca. Zadanie obejmuje dwukilometrowy pas nabrzeża Wisły pomiędzy mostem kolejowym w pobliżu Dworca Miasto, a granicami przystani AZS. W jego ramach wykonane zostaną ścieżki rowerowe, jezdnia, chodniki i ciągi piesze oraz promenada wzdłuż brzegu Wisły.
[ZT]41106[/ZT]
Inwestycja przewiduje też przebudowę sieci gazowej oraz wykonanie instalacji elektrycznej i teletechnicznej. W ramach zadania powstaną również schody terenowe i zejścia do Wisły, a także mała architektura.
Początkowo ruch na bulwarach był częściowo możliwy. Wykonawca (Firma ONDE S.A) rozpoczął tak, żeby samochody mogły jeździć jednym pasem. To zmieniło się jednak w październiku, gdy prace weszły w kolejny etap i bulwar został całkowicie zamknięty. Od 4 października ruch jest tam całkowicie niemożliwy. Praktycznie każdego dnia jest to powód olbrzymich korków w mieście.
[FOTORELACJA]8426[/FOTORELACJA]
Niestety/stety, raz po raz pojawiają się doniesienia o tym, że w rejonie bulwarów udało się odnaleźć historyczne elementy, najczęściej fragmenty budynków.
Tym razem Muzeum Twierdzy Toruń "zwróciło się" w kierunku muru znajdującego się pomiędzy Bramą Żeglarską a Basztą Gołębnik. Podczas ostatnich prac udało się już odkopać i oczyścić kolejne fragmenty, których łączna długość przekroczyła już 80 m
- To nie wszystko, gdyż zachodnia część budowli znika pod nasypem pomiędzy „Gołębnikiem” a Bramą Klasztorną. Pozwala to przypuszczać, że jest on co najmniej o kilkanaście metrów dłuższy [...] Mamy zatem do czynienia z murem grubszym o 60 cm od średniowiecznego muru wysokiego, którego relikty można oglądać przy ulicy Pod Krzywą Wieżą lub nad Wisłą.
- informują muzealnicy.
Pracownicy Muzeum Twierdzy Toruń zastanawiają się teraz, czy odkopany mur to tylko ściana oporowa portowego nabrzeża, czy też miał on zupełnie inne funkcje. Eksperci liczą na to, że wkrótce okaże się to już jasne.
Jak informował kilka tygodni temu na facebooku Toruński Serwis Turystyczny, to właśnie przez te odkrycia, prace remontowe na bulwarze są przerwane, a na miejscu pojawiają się archeolodzy. W związku z tym przedłużono termin zakończenia całych prac na nabrzeżu o cztery kolejne miesiące – do 17 października.