Mieszkańcy, którzy są zwolennikami pawilonów na bulwarach, mogą stać spokojnie. Pozostaną one na swoim miejscu. "Nie wchodzi w rachubę likwidacja, czy rozbiórka tego budynku, to zresztą wynika też z ekspertyzy NID-u" - powiedział autor zleconej przez miasto ekspertyzy.
Na temat zawirowań związanych z przebudową Bulwaru Filadelfijskiego i usadowienia tam pawilonów rozmawiano podczas konferencji prasowej zorganizowanej na punkcie widokowym przy ul, Majdany. Wzięli w niej udział prof. Andrzej Kadłuczka z Politechniki Krakowskiej i Michał Zaleski.
[FOTORELACJA]8199[/FOTORELACJA]
Obecny na spotkaniu z dziennikarzami profesor jest autorem ekspertyzy dotyczącej budowy pawilonów. Zleciło ją miasto.
- Inwestycja przede wszystkim nie jest skończona i wszelkiego rodzaju oceny dokonywane przez fotograficzne ujęcia z różnych miejsc nie są do końca miarodajne
- powiedział prof. Andrzej Kadłuczka.
Rozmawiano też ewentualnym usunięciu Torunia ze Światowej Listy UNESCO. Było o tym głośno kilka miesięcy temu. Mówiono wtedy, że pawilony mogą zasłaniać zabytkowe mury.
[ZT]39490[/ZT]
- Nie mam tak dramatycznych przeczuć. Każda inwestycja jest ingerencją w historię. Panorama to bardzo szeroki widok z oddalenia. Musi być krąg widzenia. Tych obiektów z tego miejsca (punkt widokowy - przyp. red) w ogóle nie widać. [...] Również w opinii NID-u jest napisane, że nie ma zagrożenia, że ten zakres prac jest zagrożeniem dla panoramy - dodał profesor.
Podobnego zdania był prezydent Torunia, który od początku broni inwestycji. Przytoczył fragmenty ekspertyzy NID-u, z której wynika, że niewielki rozmiar dwóch pawilonów nie wpłynie znacząco na percepcję panoramy średniowiecznego miasta z takich punktów jak np. punkt widokowy i "stary" most.
- Zdaniem ekspertów również przebudowana chodników nie będzie miała wpływu na stan murów miejskich.
- powiedział Michał Zaleski.
I tu, zdaniem, profesora politechniki, nie ma żadnych wątpliwości.
- Oczywiście zostały popełnione błędy po obu stronach. Nie do końca projekt realizacyjny odpowiada założeniom projektu koncepcyjnego, przede wszystkim w zakresie sposobu konstrukcji, ale to już jest zaszłość i budowla została zrobiona. Jest ona rzeczywiście niepotrzebnie tak wysoko, ale projektanci zrobili to zgodnie z warunkami - stwierdził.
[ZT]39752[/ZT]
Jego zdaniem, w grę nie wchodzi jednak rozbiórka pawilonów.
- Są możliwości i jest potrzeba. Dałem swoje propozycje projektowe pod adresem projektanta. Można dokonać korekt, które w sposób istotny spowodują, że ten odbiór będzie lepszy na tle tła historycznego. [...] Jest szansa uratowania tej inwestycji i dojścia do takiego rozwiązania, które zadowoli konserwatorów i społeczność - zakończył.
Na konferencji prasowej powiedziano, że w planach jest modernizacja i zmiany w projekcie pawilonów. Chodzi m.in. o rezygnację z metalowo-drewnianych balustrad.