We wtorkowy poranek przy ul. Legionów w Toruniu rozegrały się dantejskie sceny. Padły strzały.
Informacje o zdarzeniu otrzymaliśmy na naszą skrzynkę redakcyjną. Jak wynika z relacji jednej z Czytelniczek, do dramatycznego zdarzenia doszło dziś (20 września) około godz. 6 rano na Koniuchach.
- Macie państwo informacje na temat zdarzenia w dniu dzisiejszym przy ulicy Kilińskiego/Legionów? Rano zamknięta była ulica przez policję, na miejscu byli technicy policyjni, nie wyglądało to dobrze
- pisze pani Aleksandra.
Z prośbą o komentarz zwróciliśmy się do toruńskiej komendy, która potwierdziła, że doszło tam do niebezpiecznego zdarzenia.
- Policjanci chcieli zatrzymać jeden z pojazdów, jednak ten nie reagował na sygnały. Wtedy doszło do interwencji. Kierowca nie zatrzymał się, uciekał, doszło do strzałów w opony
- informuje w rozmowie z portalem Dzień Dobry Toruń Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.
Obecnie trwają czynności wyjaśniające. Jak ustaliliśmy, jeden z policjantów biorących udział w interwencji został niegroźnie ranny.