Toruńscy rani wydali oświadczenie w sprawie kradzieży monet z Muzeum Okręgowego. "Wśród wielu wspaniałych pracowników Muzeum Okręgowego w Toruniu, znalazł się jeden, który sprzeniewierzył się podstawowym zasadom i misji jaką cechuje zawód muzealnika" - piszą w opublikowanym w sieci piśmie.
Przypomnijmy, chodzi o kradzież 194 zabytkowych monet z toruńskiego muzeum. Przestępstwa miał dopuścić się emerytowany kustosz, który w latach 2008-2017 zabierał monety z pracy i sprzedawał je paserowi, właścicielowi sklepu numizmatycznego w Toruniu.
Monety były warte blisko 1,5 miliona złotych. Co ważne, skradziono ich zdecydowanie więcej (w sumie ponad 360), ale śledczy musieli jednak sprawę umorzyć, bo nie było możliwości ustalenia, kto jest ewentualnym sprawcą ich zaginięcia.
[ZT]39236[/ZT]
Sprawie przyjrzeli się ostatnio miejscy radni - Piotr Lenkiewicz i Michał Jakubaszek, którzy odbyli spotkanie z Dyrekcją Muzeum Okręgowego. jak przekonują, w chwili pojawienia się w przestrzeni publicznej informacji o tym bezprecedensowy zdarzeniu obaj, niezależnie od siebie zawnioskowali o przedstawienie stosownych wyjaśnień.
- Od pierwszych dni po naszych interwencjach byliśmy w stałym kontakcie z dyrekcją Muzeum Panią Aleksandrą Mierzejewską. Z własnej inicjatywy do grona osób, które włączyły się w proces udzielania stosownych wyjaśnień włączył się także poprzedni Dyrektor Muzeum Pan Marek Rubnikowicz
- informują w przesłanym oświadczeniu radni.
Rajcy zgodnie twierdzą, że pozostałe zabytki są w muzeum należycie chronione. Mówią, że potwierdzeniem tego jest fakt, że postępowanie prowadzone przez Prokuraturę na wypadek naruszenia procedur nadzorczych, skutkujących przedmiotową kradzieżą, zostało umorzone, co w ich opinii potwierdza, że procedury wdrożone i realizowane w muzeum są prawidłowe.
Tu nie ma żadnych wątpliwości, o czym też informują radni.
- Ustalenia śledczych jednoznacznie potwierdzają, że kradzieży dopuścił się pracownik Muzeum, który jak większość muzealników powinien z największą troską i dbałością opiekować się powierzonymi zbiorami. Wśród wielu wspaniałych pracowników Muzeum Okręgowego w Toruniu, znalazł się jeden, który sprzeniewierzył się podstawowym zasadom i misji jaką cechuje zawód muzealnika - dodają.
Twierdzą oni, że w tym przypadku najsłabszym ogniwem wszystkich procedur bezpieczeństwa i systemów zabezpieczeń okazał się jeden człowiek, "który przedłożył rządzę wzbogacenia się ponad dziedzictwo kulturowe naszego miasta".
Piotr Lenkiewicz i Michał Jakubaszek liczą na to, że wymiar sprawiedliwości doprowadzi do poniesienia konsekwencji i wymierzenia adekwatnych kar, a skradzione numizmaty uda się w całości odzyskać lub otrzymać odszkodowanie, które pozwoli na dokonanie zakupu równie cennych dzieł.
Osobom odpowiedzialnym za kradzież, a więc byłemu kustoszowi Adamowi M., jak i numizmatykowi Andrzejowi R., grozi nawet do 15 lat więzienia.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz