„Co tu dużo mówić – brud, smród i ubóstwo!” Torunianin oburzony tym widokiem

Do naszej redakcji napływają kolejne sygnały od Czytelników z Bydgoskiego Przedmieścia, którzy zwracają uwagę na zalegające na chodnikach psie kupy oraz wysypujące się z pojemników na śmieci odpady.

Ulice: Słowackiego, Konopnickiej, Mickiewicza czy Bydgoska – to miejsca, w których aż roi się od psich odchodów. Mieszkańcy załamują ręce.

- Co tu dużo mówić – brud, smród i ubóstwo. Kupa na kupie! Tak wygląda nasze osiedle – żali się jeden z mieszkańców. - Czy tak trudno zabrać czworonoga do parku, by tam załatwił swoją potrzebę? Otóż nie! Najlepiej, by zrobił to na środku chodnika. Niestety, wiele osób nie dorosło do bycia właścicielem czworonoga. To temat, który wraca na naszych łamach jak bumerang. I nie ma tu wyjątku – zima, wiosna, lato czy jesień – jest tak samo.

Mieszkańcy nie mają już nadziei, że będzie lepiej.

- Ten problem jest chyba nie do rozwiązania. Tracę nadzieję, że będzie lepiej. Idąc chodnikiem, człowiek wchodzi w odchody – mówi załamanym głosem jeden ze starszych Czytelników portalu ddtorun.pl.

Na tym jednak nie koniec. Psie kupy psimi kupami, natomiast jest jeszcze jeden problem, który spędza sen z powiek mieszkańcom. To przepełnione pojemniki na śmieci. Kilka dni temu, wzdłuż ul. Bydgoskiej, z kilku koszy na śmieci, wysypywały się odpady.

Masz dla nas temat? Napisz.

[ALERT]1622357161234[/ALERT]