Jaki wysyp znawców!,, to na sicher ktoś z peło lub lewizny. Objawiła się kolejna epidemiolog!, pewnie to była hartwichowa-bankomat-żywa gotówka, szojringówa, czy myrchowatość. przebrany za kobitę, bo oni znają się na wszystkim. Paplanina. Wielu fachowców uważa, że żaden ryneczek w Wuhan, lecz najprawdopodobniej syntetyk z laboratorium chińskie armii.

ryneczek- co za cioł

Zamiast pisać bzdury,to ruszył bym dupe na ryneczek i zobaczył jak jest rzeczywiście!

NA RYNEK CHODZĘ BARDZO ŻADKO W KONIECZNOŚCI NE SPOTKAŁAM SIĘ Z TAKIM CZYMŚ ALE CHODZĘ PO SKLEPACH TO DO NIE KTÓRYCH WARTO BY NASŁAĆ SANEPID JAK WIDZĘ TAKĄ OBSŁUGĘ WYCHODZĘ IDĘ TAM GDZIE BĘDĘ OBSŁRZONA CHGIENICNIE

Tam problem maja kupujacy bo wchodza jeden na drugiego i nie przestrzegają żadnych przepisow. To sie rzuca w oczy.

A w sklepach lidl ludzie biorą pieczywo w rękawiczkach, w których weszli do sklepu. Być może zaliczając trzy inne sklepy i dotykając wózka itd...mlodziez powyżej 13 lat nie może chodzic do szkoły, ale przesiadywac na ławeczkach tak. Przedszkola i żłobki maja zostać otwarte i jak ktoś zna reguły będą tam dzieci tych niepracujacych mamuś. Bez maseczek w zamkniętym pomieszczeniu. Personel też nie musi. Do tego ma być izolatka, gdyby ktoś źle się poczuł. Ciekawe kto będzie siedział z tym dzieckiem w izolatce i czekał na przyjazd rodziców. Potem nerwy i czekanie czy to koronawirus czy nie. Ludzie boją się teraz ratowników i pielęgniarek w sklepie i blokach mieszkalnych (nie jestem tego zwolennikiem bo powinniśmy ich szanować), ale ich dzieci mają pierwszeństwo bycia w przedszkolu gdyby mieli taka potrzebe i nie mieli dla nich opieki. Nikt zagrożenia nie widzi. Matury i egzaminy 8klasistow też bez masek. Za to będąc w parku samotnie maseczkę trzeba. Więc co tu się czepiać targowiska. Tam nigdy nie było wymogów sanitarnych. Jedno stoisko np z grochem i fasola, slonecznikiem i innymi ziarnami na wagę. Chodzą, po nim gołębie i wróble i wyjadaja. Pani przegania od czasu do czasu, ktoś kicha w te ziarna ze slonecznikiem. Tu włos wpadnie, tam kupka ptaszka i nikt afery nie robił.

Nie noszę rekawiczek i maseczki bo nie wierzę wirusa bajeczki....A targowisko rządzi się swoimi prawami, jedni noszą inni mają w dupie, zaraz otworzą galerie i będzie wolna amerykanka... wirus to ściema

Czy Polacy muszą wszystko i wszystkich krytykować Rynek, to rynek, ludzie w maseczkach kupują sadzonki i warzywa, co w tym złego Poza tym na swierzym powietrzu a nie w hipermarkecie, gdzie mieli się to samo klimatyzowane powietrze Poza tym kupują lokalne i przede wszystkim polskie produkty Pochwalam to

Kurewstwa nie wpuszczać .MOŻE REBE POZWOLI O SZWABSKIM MARKECIE NAPISAĆ

Ludzie bez paniki ale jesteście zastraszeni przez telewizornię to jest dopiero choroba

W głowie mi się nie mieści, że mamy takie ograniczone i konfidenckie społeczeństwo, któremu MEDIA rządzący plują w oczy, a które twierdzi, że deszcz pada.

Smugi chemitrals, chwastobójczy Randap zawierający zabójczy glifosat, 5G, wymyślone ,,pandemie z zabójczymi ,,szczepionkami,, to wszystko służy depopulacji a wykonawcami są WHO, Gates, i takie pionki jak Szumowski. Hitler z dr Mengele nie dorastaja im do pięt.