fot. archiwum
Mieszkańcy Torunia muszą płacić za postój w coraz większej liczbie miejsc. Do strefy została włączona niedawno Arena Toruń, a niedługo obejmie ona również parking przy ulicy Gregorkiewicza. Czy możemy spodziewać się kolejnych zmian?
Włączenie Areny Toruń do strefy płatnego parkowania było zaskoczeniem dla mieszkańców, ale w środowisku mówiło się o tym już od dawna. Najemcy hali podkreślali, że TIS wspominał o uwzględnieniu ewentualnych opłat przy informowaniu klientów przy sprzedaży biletów na wydarzenia. Wiadomo już też, że płatny będzie niedługo parking przy ulicy Gregorkiewicza. To jednak nie wszystko.
Najpewniej zapłacić będzie trzeba za stanie autem przy nowej siedzibie Sądu Rejonowego w Toruniu. Jak wynika jednak z naszych ustaleń, na tym najpewniej się nie skończy. O rozszerzenie strefy zapytaliśmy Magdalenę Stremplewską, rzecznik Prezydenta Miasta Torunia.
Powiększenie obszaru objętego Strefą Płatnego Parkowania zakłada obecnie przygotowywana specyfikacja istotnych warunków zamówienia, pozwalająca na ogłoszenie przez Gminę Miasta Toruń postępowania na wybór wykonawcy Polityki Parkingowej dla miasta Torunia. Widzimy potrzebę rozszerzenia istniejącej SPP, m.in. o nowo wybudowane parkingi w otoczeniu powstającej siedziby Sądu Rejonowego czy o tereny wokół Zespołu Staromiejskiego, charakteryzujące się wysoką zajętością i niską rotacją pojazdów, a także utworzenia Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania na obszarze Zespołu Staromiejskiego. Sporządzenie kompleksowej Polityki Parkingowej dla naszego miasta przewidywane jest w połowie tego roku.
Co oznacza to w praktyce? Już pojawiają się głosy, że strefa mogłaby objąć część Bydgoskiego Przedmieścia (zresztą niektóre parkingi na samym wjeździe już są płatne). Być może również część osiedla Mokre zostanie włączone do strefy. Jakie są powody takiego rozszerzania strefy?
Oficjalnie chodzi o większą rotację samochodów i zachęcenie torunian do korzystania z parkingów Park & Ride (taki powstał np. w Kaszczorku). Nieoficjalnie mówi się jednak, że w ten sposób miasto szykuje sobie źródło dodatkowego dochodu, bo nikt nie zakłada, że pracownicy z Torunia będą bez przerwy rotować pojazdami albo jeździć do pracy autobusami i tramwajami.
Na rozwiązanie sprawy trzeba czekać do połowy roku, czyli sporządzenia Polityki Parkingowej. Wtedy kwestia dodatkowych opłat powinna się rozstrzygnąć. Do tematu oczywiście wrócimy!
[ALERT]1579262923699[/ALERT]