Zamknij

Toruń: trwają prace w pobliżu starówki. Co tam się zmieni? Drogowcy pracują na Wałach generała Sikorskiego i Chopina

14:00, 06.11.2019 ddtorun.pl
Skomentuj Foto. Nadesłane Foto. Nadesłane

Toruń: trwają prace w pobliżu starówki. Co tam się zmieni?

Szlifowanie, spawanie i brukowanie. To tylko część prac, prowadzonych na Wałach gen. Sikorskiego i ul. Chopina. Na tej drugiej ulicy budowane jest zielone torowisko.

 Zielone torowisko przyczyni się do zwiększenia powierzchni biologicznie czynnej. Oprócz podstawowego waloru estetycznego wpłynie na poprawę stanu środowiska naturalnego. Dzięki zastosowanej konstrukcji i nawierzchni roślinnej torowisko takie będzie ograniczało drgania i hałas oraz absorbowało pyły z ulicznego powietrza. Zatrzyma też wilgoć, dzięki czemu zminimalizuje efekt tzw. miejskiej wyspy ciepła.

Ponadto na Chopina, od strony parku, układany jest chodnik.

- Na skrzyżowaniu Chopina z al. 500-lecia Torunia gotowa jest już płyta podtorowa wylewana „na mokro”, a obecnie szlifujemy, układamy i spawamy szyny. Powstanie tam zielone torowisko. Z uwagi na porę roku na efekt trzeba będzie poczekać do wiosny, kiedy to zostanie ono obsiane trawą - mówi kierownik budowy z firmy Balzola Wojciech Kulpiński. 

Na Wałach trwają prace przy budowie torowiska, a miedzy bankiem a Centrum Sztuki Współczesnej brukarze układają wjazd na parking. Na wysokości CSW montowana jest sygnalizacja świetlna.

[ALERT]1573034269476[/ALERT]

(ddtorun.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

hehehehehehe

7 1

Zastanawiające jest, że za każdym razem te materiały przesłane przez pracowników MZK czy MZD do mediaworkerów z toruńskich tzw mediów mają tę samą konstrukcję, tzn. na początku są wymienione trzy działania (tutaj: szlifowanie, spawanie i brukowanie), a potem jest albo "to tylko część prac, prowadzonych na...", lub "tak w skrócie można opisać to co dzieje się na...". To pierwsze częściej używa Derengowską z MZK, to drugie to ulubiona konstrukcja Kobus-Pęńsko z MZD. Oczywiście nie mam nic przeciw takim komunikatom, szkoda po prostu że mediaworkerzy nie przejdą się sami sprawdzić co tam się dzieje żeby potem to opisać i zdać relację czytelnikom, tylko polegają wyłącznie na takich gotowcach. No ale dlatego są mediaworkerami, a nie dziennikarzami. 14:32, 06.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

hehehehehehe

5 1

A tak już bardziej merytorycznie to mediaworkerzy mogliby zapytać MZK, czy wykonawca robót ma już to pozwolenie wojewody na rozpoczęcie drugiego etapu prac, czy też miasto musiało w październiku składać wniosek drugi raz. 14:46, 06.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PhoenixPhoenix

6 2

NIE dla bubla przesiadkowego na Rapackiego.
A poza tym, to szkoda, że nie pomyślano by zielone torowisko zrobić też na Wałach. 15:22, 06.11.2019

Odpowiedzi:7
Odpowiedz

hehehehehehe

0 2

Autobusom ciężko byłoby jeździć po zielonym torowisku. 15:27, 06.11.2019


PhoenixPhoenix

2 0

No, trochę jo, ale nie wiedziałem, że oni chcą tam autobusy na tory wpuścić.
Mam też co do takiego rozwiązania mieszane odczucia. 16:27, 06.11.2019


hehehehehehe

1 0

Bo na Wałach miał być pas autobusowo-tramwajowy. Chyba nic się tutaj nie zmieniło. 16:50, 06.11.2019


PhoenixPhoenix

3 0

Gdzieś mi umknęła informacja o tym.
Czyli jak autobus utknie za tramwajem na Al. Solidarności, to aż do Chopina będzie się za nim toczył. W przypadku korków, to rozwiązanie dobre, ale w większości czasu korków nie ma, także będzie to tylko niepotrzebne spowolnienie ruchu autobusowego tworzące opóźnienia, bo zapewne na światłach na Artylerii autobus już za tramwajem skręcić nie zdąży.
Taki problem już momentami występuje na Czerwonej Drodze gdzie... korkuje się torowisko. Jechałem jakiś czas temu linią 5, przed którą była 2 i 1. Tramwaj do Os. Młodych jechał planowo, po czym na dojeździe i samym przystanku Odrodzenia złapał 8 minut opóźnienia. Najpierw nie miał jak wjechać na przystanek, potem nie zdążył skręcić. Musiałem się przesiąść na 21, ale... choć teoretycznie miało nie być problemu, to się nie udało. Ot, "zalety" węzła przesiadkowego. 17:20, 06.11.2019


hehehehehehe

1 0

To teraz częsty problem na czerwonej drodze. W jedną stronę stoją w kolejce trzy tramwaje trzech linii, w drugą stronę z al. Solimarności wyjeżdżają 3 autobusy i tramwaj. Nie ma szans by to wszystko działało na czas. Dlatego te toruńskie węzły przesiadkowe to buble 17:30, 06.11.2019


hehehehehehe

2 0

A na artylerii będzie taki myk, że 3 i 5 (a w przyszłości też 7 z Jaru) skręcać będzie z wałów w lewo, a 1 w prawo. Bo już przecież główna linia tramwajowa nie będzie musiała przejeżdżać przez bubla na solimarności, nie zahaczy też bubla w al. jotpedwa. Kilka lat temu miasto pozbawiło bydgoskie linii nr 1 tłumacząc że ta linia musi jechać przez węzeł przy Jordankach, teraz już nie będzie musiała już tam jeździć, ale bydgoską też nie pojedzie,vbo trzeba będzie wykorzystać te nowo wybudowane 300 metrów torów do ronda niepodległości. 17:35, 06.11.2019


PhoenixPhoenix

1 0

I to kolejny bezsens nowego układu komunikacyjnego na JP2.
Po co robić tory w stronę Niepodległości?
Miasto tłumaczy to chęcią stworzenia pętli w środku miasta, ale czemu nie wykorzystać do tego istniejącego torowiska na Uniwersyteckiej? Wystarczyłoby dodać lewoskręty na Pl. ToMiTo i przy Wałach i pętla gotowa.
Co do przeniesienia 1 z Al. Solidarności na inną trasę, to bardziej zabieg rozładowujący przeładowany węzeł, ale nie pasażerami, a liniami. Wrzucili tam co się dało, ale to nie jest przystanek z kilkoma peronami, a z jednym długim i zaczyna się dławić, czego przykładem jest zablokowanie skrętu tramwaju z Czerwonej Drogi. 20:24, 06.11.2019


TymeekTymeek

3 1

Szkoda, że trawa nie pojawiła się przy okazji remontu torowiska na ul. Przy Kaszowniku.
A w ogóle możliwie jak najwięcej torowiska powinno pokrywać się trawą. 15:41, 06.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%