Zwolnienie lekarskie to nie urlop. ZUS cofa świadczenia za wyjazdy, pracę i... sędziowanie meczów. Mamy konkretne przykłady z regionu.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych coraz skuteczniej wyłapuje nadużycia związane ze zwolnieniami lekarskimi. Tylko w 2024 roku i pierwszym kwartale 2025 roku w województwie kujawsko-pomorskim, dzięki przeprowadzonym kontrolom oraz obniżeniu świadczeń po ustaniu zatrudnienia, do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wróciło niemal 15,7 mln zł.
ZUS prowadzi dwa typy kontroli. Pierwszy dotyczy zasadności wystawienia zwolnienia i odbywa się przy udziale lekarza orzecznika. Drugi – znacznie bardziej spektakularny – polega na sprawdzeniu, czy zwolnienie jest wykorzystywane zgodnie z jego celem, czyli do powrotu do zdrowia.
Jak pokazują liczby, tylko w 2024 roku ZUS przeprowadził w naszym regionie 35,3 tys. kontroli, z czego ponad 2 tys. zakończyło się zakwestionowaniem świadczeń na łączną kwotę 2,73 mln zł. W pierwszych trzech miesiącach 2025 roku – przeprowadzono 8 tys. kontroli i cofnięto 415 świadczeń na 658,5 tys. zł. W tym samym czasie, po ustaniu zatrudnienia, obniżono wypłaty o ponad 3,3 mln zł.
ZUS ujawnia konkretne przykłady nadużyć w regionie. Wśród nich: osoba przebywająca na zwolnieniu aktywnie brała udział w działaniach ratowniczo-gaśniczych OSP, nie informując komendanta o niezdolności do pracy,– ubezpieczony wyjechał na wakacje do Kenii, mimo formalnego zwolnienia,– kobieta prowadziła w tym czasie usługi fryzjerskie we własnym domu,– inna wykonywała manicure w salonie kosmetycznym.
Zdarzały się również przypadki, gdy osoby korzystające ze zwolnień lekarskich brały udział w procesach rekrutacyjnych lub świadczyły pracę u byłego pracodawcy, mimo że lekarz nie skrócił ich L4. Jeden z ubezpieczonych pracował w sklepie członka rodziny, inny podpisał umowę zlecenie i sędziował mecze sportowe.
– Zwolnienie lekarskie to nie jest czas wolny od pracy, który można dowolnie zagospodarować. To czas na leczenie i powrót do zdrowia. Nadużycia skutkują utratą świadczeń, a nawet obowiązkiem ich zwrotu
- zaznacza Krystyna Michałek, rzeczniczka ZUS w województwie kujawsko-pomorskim:
W przypadku wykrycia nieprawidłowości, ZUS może nie tylko wstrzymać wypłatę zasiłku, ale także zażądać zwrotu całej już wypłaconej kwoty. W sytuacji, gdy lekarz orzecznik uzna, że pacjent jest zdolny do pracy, świadczenie przysługuje jedynie do dnia badania.
Nobody09:15, 25.05.2025
Sami siebie skontrolujcie ile pieniędzy trwonicie na imprezy pseudo integracyjne wewnątrz tak chorej instalacji jak zus
Nawet 150 tysięcy złotych za pójście na wybory!
My tu żyjemy organizowanym za nasze pieniądze show, a przepchnięto traktat plandemiczny, nie przestają knuć. „Narracja o „bezpiecznej i skutecznej” szczepionce przeciwko COVID-19 rozpada się przed kamerą. To jest przesłuchanie w Senacie, którego nigdy nie miałeś obejrzeć
https://www.europere
12:51, 2025-05-25
Nawet 150 tysięcy złotych za pójście na wybory!
Czyli rozdaje naszą kasę z naszych podatków . Politycy nie mają żadnej swojej kasy, mają ja z naszej ciężkiej pracy .
A hulajnogi???
12:40, 2025-05-25
Nawet 150 tysięcy złotych za pójście na wybory!
NIE BAĆ TUSKA I TRZASKOWSKIEGO!!!
Alajandro
12:31, 2025-05-25
Toruń | Mężczyzna w Wiśle. Na brzegu rzeki...
😡😡
Malwina!
10:16, 2025-05-25