Powrót kultowego połączenia kolejowego! Tak ochrzcili go mieszkańcy

Już od 19 czerwca 2025 roku na tory wraca długo wyczekiwane połączenie z Bydgoszczy na Hel. Pociąg zyskał wyjątkową nazwę – „Latarnik” – którą wybrali sami pasażerowie w konkursie zorganizowanym przez samorząd województwa kujawsko-pomorskiego i przewoźnika, firmę Arriva.

Konkurs na nazwę dla połączenia ogłoszono w marcu. Od tego czasu  nadesłano aż dwa tysiące propozycji.

[ZT]65287[/ZT]

Co ciekawe, zwycięską nazwę „Latarnik” zgłosiło 14 osób – wszyscy otrzymali pamiątkowe vouchery i upominki. Nagrody wręczyła wicemarszałek Aneta Jędrzejewska, która podkreśliła, że rozkład jazdy został tak skonstruowany, aby umożliwić przesiadki z innych części regionu.

– Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie. Wybór z dwóch tysięcy propozycji nie był łatwy. Cieszę się, że wygrała nazwa, nawiązująca bezpośrednio do jednej z najbardziej znanych atrakcji turystycznych Półwyspu Helskiego

– skomentował marszałek Piotr Całbecki.

Z Bydgoszczy prosto nad morze

Pierwszy kurs „Latarnika” odbędzie się 19 czerwca. Pociąg odjedzie z Bydgoszczy Głównej o godz. 6:53 i dotrze na Hel o 10:48. W drogę powrotną wyruszy o 17:35, a w Bydgoszczy będzie o 22:14. W regionie skład zatrzyma się w Pruszczu Pomorskim i Laskowicach Pomorskich. Połączenie będzie dostępne przez całe wakacje.

To jednak nie jedyna dobra wiadomość dla pasażerów planujących urlop nad Bałtykiem. Od 28 czerwca wraca sezonowy pociąg „Rybitwa” do Kołobrzegu, a już od 16 czerwca ruszy nowe połączenie do tego nadmorskiego kurortu, kursujące w dni powszednie aż do końca roku.

Kolej regionalna zyskuje na znaczeniu

Codziennie z Bydgoszczy do Szczecina kursuje też pociąg „Barnim”, który zapewnia dogodne połączenie z zachodnią Polską i Pomorzem Zachodnim. To efekt współpracy między samorządami województw kujawsko-pomorskiego, zachodniopomorskiego i wielkopolskiego.

Warto dodać, że w 2025 roku samorząd województwa przeznaczy 237 milionów złotych na regionalne przewozy kolejowe. W ramach tej kwoty uwzględniono dopłaty dla Arrivy i Polregio oraz koszty dostępu do infrastruktury. Co istotne, aż 75% taboru obsługującego te trasy należy do województwa.

Nowoczesna flota będzie się powiększać – na tory wkrótce wyjedzie kolejnych siedem składów wyprodukowanych przez bydgoską Pesę.