Pan Mieczysław, znany w całym mieście jako "Woody Allen", odszedł w wieku 67 lat. Niemal każdy mieszkaniec Torunia miał z nim styczność podczas podróży komunikacją miejską.
Przez lata "Woody" stał się ikoną toruńskiej komunikacji miejskiej. Jego widok na przystanku wystarczył, by pasażerowie odruchowo wyciągali bilety.
Zyskał pseudonim "Woody Allen" ze względu na podobieństwo do słynnego reżysera. Był postacią, której Torunianie nie zapomną.
Na pewno każdy z was ma jakąś historię z nim związaną, czy to mandat, czy to miłe dzień dobry, które zawsze mówił po rozpoczęciu kontroli biletowej. Był prawdziwą i niezaprzeczalną legendą Torunia
Jak poinformował serwis "Komunikacja Miejska moją pasją", pogrzeb pana Mieczysława odbył się w czwartek, 6 lutego, o godzinie 13:00 w kościele św. Antoniego na Wrzosach.
Pożegnaliśmy człowieka, który przez lata był nieodłącznym elementem miejskiego krajobrazu.