Internauta
Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy gminy Wielka Nieszawka. Kilka miesięcy temu przewoźnik Arriva zmniejszył liczbę połączeń na trasie Kąkol-Toruń. Niestety zabranych połączeń nie przywrócono, wzrosły za to ceny biletów miesięcznych. Poniżej prezentujemy list mieszkańców.
Szanowna Redakcjo,
jesteśmy już bezradni i nikt nie chce nam pomóc. My mieszkańcy gminy Wielka Nieszawka mamy problem z przewoźnikiem Arriva. Od lat jedynie ten przewoźnik kursuje na terenie naszej gminy "do i z" Torunia. Było wiele rozmów zarówno z poprzednim, jak i obecnym wójtem na temat współpracy gminy zarówno z Arrivą jak i MZK w Toruniu, ale na rozmowach i zapewnieniach, że coś się zmieni się skończyło.
W marcu gdy w całym kraju rozpoczęła się pandemia koronawirusa i dzieci zostały w domach, a wiele dorosłych też, to (co logiczne i zrozumiałe) przewoźnik zlikwidował wiele połączeń na trasie Kąkol-Toruń/Toruń-Kąkol. Było tak, że autobusy w tygodniu jeździły co dwie godziny, a nawet i co trzy. Zlikwidowano też całkowicie wszystkie weekendowe kursy. Dlatego wielu z nas, jest w sobotę i niedzielę odciętych od Torunia.
A przecież powoli wszystko wraca do normy, pogoda jest ładna, fajnie wybrać się w weekend do Torunia, nie każdy ma samochód, do tego płacimy za bilety miesięczne i to spore pieniądze. Jednak kursów w weekendy nie ma, połączeń w tygodniu też jest dużo mniej niż było.
A do tego wzrosły ceny biletów. Miesięczny, gdy kursów było więcej na trasie Toruń - Mała Nieszawka kosztował 130 złotych, a teraz aż 160 złotych. Przecież to przegięcie i robienie z pasażerów "osłów". Bilet jednorazowy też podrożał o złotówkę.
Ktoś próbuje na tym zarobić, rozumiemy, że wszystko idzie w górę, ale jeśli kursów jest mniej a cena idzie drastycznie w górę to jest mega słabe. Mamy już dość, ale co możemy zrobić?
Może Wy jako redakcja nagłośnicie ten temat, bo poruszacie trudne sprawy. Może dzięki temu ktoś nam pomoże.
Mieszkańcy gminy Wielka Nieszawka
Napisaliśmy w tej sprawie maila do rzecznika prasowego przewoźnika Arriva. Czekamy na odpowiedź.
Masz dla nas temat? Napisz.
[ALERT]1591688883277[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Tołdi11:04, 09.06.2020
Brawo mieszkańcy, walczyć o swoje! 11:04, 09.06.2020
Beti 8712:52, 09.06.2020
Faktycznie kursów mało a ceny kosmiczne... 12:52, 09.06.2020
David181013:33, 09.06.2020
Ciekawe jak ludzie mają wracać do domu, korona wirus itp ale niektórzy pracują i nie mają auta. Ostatni autobus do Złejwsi 18:55 kiedyś 22:30. Ostatnio musiałem jechać autobusem do Torunia bo auto na przeglądzie... autobus przyjechał 11min przed czas a od przewoźnika usłyszałem że na przystanku należy być 15min przed czasem. Absurd 13:33, 09.06.2020
Mieszkaniec21:36, 10.06.2020
Koniec z Arriva!!!! Chcemy MZK w Wielkiej Nieszawce!!! 21:36, 10.06.2020
Łubianka16:21, 11.06.2020
W Łubiance to samo. Ceny biletów ciągle w górę a autobusów mniej. Co najlepsze co chwila słychać, że trwają rozmowy z MZK. Jesteśmy w tej samej sytuacji. 16:21, 11.06.2020
hbnhj18:10, 14.06.2020
jedyne co mozecie zrobic to pisac petycje do gminy torun oraz marszalka calbesia by wymienil firme przewozowa bo ta sobie nie radzila i nadal nie radzi z powierzojymi jej przewozami. wakacyjny okres to byly zawsze cyrki z odwolywanymi kursami masowo i gigantycznymi opoznieniami. 18:10, 14.06.2020
Mieszkaniec07:57, 15.06.2020
Przed wyborami nowy Wójt obiecał w pierwszej kolejności poprawę komunikacji. Strasznie cisnął na MZK. Wybory wygrał, a ludzie czują się oszukani. Nie robi absolutnie nic, a teraz twierdzi, że nie ma pieniędzy no i w sumie MZK u nas mieszkańcy nie chcą, a Arriva jest super. Kłamcą, kłamcą, kłamcą :( 07:57, 15.06.2020
gjmk10:40, 17.06.2020
czyli wiecie kogo nie wybierac 10:40, 17.06.2020
0 6
Absurd tylko brak znajomosci regulaminu przewoźnika. 17:35, 09.06.2020
0 0
tyle ze przewoznik nie powiedzial ci ze nie wolno odjezdzac z przystanku lrzed czasem. jak widzisz ten przewoznik nie dba o pasazerow i nalezy go wymienic 18:13, 14.06.2020