W poniedziałek, w południe, niedaleko biura Posła Jana Ardanowskiego, odbyła się konferencja prasowa Klubu Konfederacja Toruń. Tematem konferencji była ustawa wnoszona przez Prawo i Sprawiedliwość proponująca bezkarność urzędniczą. Projekt ten wraca pod obrady Sejmu na najbliższym posiedzeniu."
- Nie bez powodu spotykamy się niedaleko biura jednego z posłów partii rządzącej. Otóż Prawo i Sprawiedliwość, które prawo ma tylko w nazwie jak się zaraz okaże, już w tę środę zamierza wprowadzić nowelizację dotyczącą ustawy o: "Szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych". Politycy PiS chcą, aby został dopisany jeden punkt. Brzmi on tak:"Nie popełnia przestępstwa, kto w celu przeciwdziałania COVID19 narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące przepisy, jeżeli działa w interesie społecznym i bez naruszenia tych obowiązków lub przepisów." - powiedział Jakub Dziadosz, lider Klubu Konfederacji Toruń.
Przedstawiciele Konfederacji mówią otwarcie, że to skandal, co robi partia rządząca.
- Jest to absolutnie skandal. PiS pod pozorem walki z COVID19 chce wprowadzić bezkarność urzędników. Minister Sasin, który zmarnował 70 mln na wybory, które się nie odbyły już chłodzi szampana. Można podciągnąć pod to niemal wszystko. Bezczelność władzy jest nieograniczona. Alarmujemy, że wprowadzenie tego przepisu to próba legalizacji bezprawia! Kluby Konfederacji w całej Polsce organizują dzisiaj konferencje prasowe pod biurami poselskimi posłów PiS, apelując, by nie zgadzali się na te szkodliwe przepisy - dodał Dziadosz.
- Naszym zdaniem przepis jest skandaliczny i będzie powodować większą władzę urzędnika nad zwykłym obywatelem. My się temu jako Kluby Konfederacji sprzeciwiamy. Musimy pamiętać o podstawowej zasadzie że to urzędnik jest dla nas, a nie my dla urzędnika. Obawiamy się że przez taką ustawę urzędnik będzie bezkarnie mógł decydować co jest dla nas dobre a co nie w czasach pandemii. Protestujemy przeciwko projektowi "Bezkarność +" stanowiącej, że każdy urzędnik łamiący przepisy lub naruszający obowiązku nie podlega karze, jeśli walczy z epidemią - powiedział Robert Matuszewski.
[ALERT]1600089499591[/ALERT]
Ruskie 15:42, 14.09.2020
Onuce
bezpartyjny18:11, 14.09.2020
Dobrze mówią. Teraz jeszcze powinni iść pod biura Z. Girzyńskiego i tow.? Iwony Michałek.
skandal, skandal20:33, 14.09.2020
Skandalem jest że takie bezmózgi mają partię w sejmie.
***** ***23:13, 14.09.2020
Też nie wiem jakim cudem pis jest w sejmie
😉
Jebacsocjaliz18:08, 24.09.2020
i tak lepsi niż ty kretynie
6 3
bo każdy, kto atakuje jedynie słuszną partię polskich bolszewików, to onuca ! algo ruska, albo germańska !
0 0
Chyba ty socjalisto