Zamknij

Czy kiteboarding można uprawiać w okresie zimowym?

00:00, 29.11.2022 artykuł sponsorowany

Kiteboarding nie tylko relaksuje, przynosi zadowolenie i poczucie wolności, ale rozwija koordynację ruchową i wzmacnia mięśnie. Wielu z nas, którzy mieli styczność z tym rodzajem sportu, najpewniej cieszyli się nim latem, kiedy warunki pogodowe najbardziej sprzyjają poruszaniu się po wodzie na desce lub hydroskrzydle z pomocą pędnika. Co jednak, kiedy przychodzi zima, a my nadal mamy ochotę na kontynuowanie wodnych wyczynów? Czy kiteboarding można uprawiać w okresie zimowym?

Początki kitesurfingu

Myśląc o sporcie, jakim jest kiteboarding, najczęściej wyobrażamy sobie deski na wodzie w scenerii piaszczystych, słonecznych plaż. Skojarzenie to jest o tyle prawdziwe, że kolebką powstałej w 2001 roku Międzynarodowej Organizacji Kiteboardingowej IKO, która zaczęła specjalizować się w tworzeniu certyfikowanych szkół i systemów szkolenia, była Dominikana. Ten położony przy Morzu Karaibskim kraj cieszy się egzotyczną scenerią, a w sezonie poza porą deszczową — piękną, słoneczną pogodą. Przez cały rok północne wybrzeże zapewnia przyjemnie ciepłe wody, które przyciągają turystów i wielbicieli sportów wodnych, w tym również popularnego kiteboardingu. Karaibskie wody mogą być niemalże wizytówką tego sportu — w ciepłym klimacie Dominikany temperatura wody w oceanie rzadko spada poniżej 26°C, a w lutym i marcu dochodzi nawet do 29-30°C. Nie oznacza to jednak, że wspomnianego sportu nie można uprawiać w innych warunkach klimatycznych. W Polsce, gdzie klimat jest umiarkowany, mamy całkiem dobrze rozwinięte zaplecze kitesurfingowe, i to przez cały rok. Półwysep Helski nazywany jest mekką polskich wielbicieli tego sportu wodnego. 

Przygotowanie do zimy

Z deską kitesurfingową zaszaleć można również w miesiącach zimowych. To, co jednak jest niezwykle ważne, aby zachować bezpieczeństwo i nie narażać swojego zdrowia, to odpowiednie przygotowanie. 

Jedną z najważniejszych kwestii jest odpowiedni strój. Stroje z pianki muszą być bardzo dobrej jakości, odpowiednio grube. Grubość pianki mierzona w milimetrach w konkretnych miejscach określa jej zdolność do zachowywania ciepła. W przypadku letniego surfowania wystarczy strój z krótkimi rękawkami i nogawkami, a grubość pianki oscylować może w granicach 2/2 mm. Zimowe stroje powinny mieć długie rękawy i nogawki. Nierzadko wybierane są takie stroje, które posiadają również specjalny kaptur. Grubość pianki dochodzić może nawet do 5/4/3 mm. Ciepło pomoże zachować też dodatkowa warstwa materiału od wewnętrznej strony stroju, która w dobrej jakości piankach występuje właśnie po to, by chronić przed zimnem. Dobrze, jeśli końcówki pianki w rękawach, jak i nogawkach będą przeciwdziałać podwijaniu się jej i wlewaniu zimnej wody do środka — takie zabezpieczenie uzyskuje się m.in. poprzez specjalne ukształtowanie materiału właśnie w tych strategicznych miejscach. 

Kiteboarding zimą

Podczas uprawiania kiteboardingu zimą łatwo jest zapomnieć o paru kwestiach, które podczas miesięcy letnich wydają się oczywiste. Jedną z takich rzeczy jest ochrona przeciwsłoneczna. To, że nie jest upalnie, nie oznacza, że promienie słoneczne nie są naszym wrogiem. Zimą, podobnie jak latem, trzeba dbać o ochronę przed promieniowaniem UV i w przypadku np. odsłoniętej skóry twarzy stosować odpowiednie filtry SPF. 

Kolejną kwestią jest wiejący wiatr i reakcja pędnika na to zjawisko. Przy niskich temperaturach bowiem, wiatr dostarcza więcej mocy, aniżeli przy wysokich. Ta sama prędkość wiatru, będzie przy niskiej temperaturze wytwarzać więcej mocy, niż w ciepłych warunkach. Dotychczasowe umiejętności mogą zostać więc bardzo szybko zweryfikowane — surfowanie może być zwyczajnie utrudnione. Tutaj duże uznanie dla chińskiej firmy Waydoo, twórcy inteligentnego sprzętu do sportów wodnych, m.in. deski typu e-foil napędzanej silnikiem elektrycznym. Dzięki temu możliwe jest uprawianie tak zwanego e-foilingu, gdzie nie trzeba uwzględniać wpływu wiatru na latawiec.

Ważne jest też to, by pamiętać, że zimowe sesje kitesurfingu nie mogą być tak długie, jak te letnie. Pływanie kilkugodzinne w tym przypadku zwykle nie wchodzi w grę ze względu na zmęczenie i szybsze wychładzanie organizmu. Zaleca się, aby rekreacja trwała nie dłużej niż kilkadziesiąt minut. 

Kitesurfing cieszy się niesłabnącą popularnością. Choć bywa utożsamiany z rekreacją w ciepłym klimacie, może być uprawiany również w chłodnych miesiącach zimowych. Ważne jest jednak, aby mieć na względzie odpowiednie przygotowanie, z tym odpowiednie wyposażenie, czyli zapewniający stałą temperaturę ciała strój.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%