Zamknij

Dlaczego mech nie da Ci szczęścia?

artykuł sponsorowany + 00:00, 14.04.2022

Mech chrobotek stał się wszechobecnym elementem wystroju wnętrz. Wpasowuje się najczęściej w nowoczesne formy – w połączeniu ze światłami LED, czy wodnymi kaskadami. Szerokie zastosowanie, możliwość dowolnego kształtowania i barwienia sprawiły, że odnajdziemy go w biurach oraz w domach. Dekoracja ta może nas jednak kosztować wiele wysiłku – nie tylko w utrzymaniu, ale również w odnalezieniu właściwego dla niej miejsca…

Mchu nie powiesisz w słońcu

Choć chwali się chrobotka za możliwość wieszania nawet w ciemnych pomieszczeniach, to nikt nie wspomina, że możemy go sobie darować w miejscach dużej ekspozycji na promienie słoneczne. W wyniku ich działania mech się odbarwia, a z czasem żółknie i doszczętnie obumiera. Masz więc widny salon? Chcesz umieścić dekorację w słonecznej, przeszklonej recepcji biurowca? Lepiej od razu odpuść sobie chrobotka.

Wrażliwość mchu na źródła ciepła

Mech jest także przeczulony na punkcie zbyt wysokiej temperatury. Pozbawia go ona skutecznie wilgoci własnej, a więc zielona dekoracja nie jest w stanie dłużej funkcjonować. Zapomnij więc o umieszczeniu mchu w pobliżu kaloryfera, kuchenki elektrycznej, czajnika, paneli grzewczych, czy nawet dużej, hełmowej suszarki do włosów w salonie fryzjerskim. Zanim się obejrzysz – Twoja wspaniała dekoracja będzie już tylko do wyrzucenia!

Ach, ta wilgotność!

Mech to ciągła walka o odpowiednią wilgotność powietrza. Nigdy jej wartość nie może spaść poniżej 40%. Wówczas roślina zacznie usychać, sypać się – aż wreszcie zniknie z naszej ściany. Mech jest więc pod tym kątem wymagający. Problem ma swoją eskalację szczególnie zimą, gdyż zastosowanie ogrzewania potrafi obniżyć wilgotność w pomieszczeniu nawet do wartości 20%. Konieczne jest wówczas systematyczne włączanie nawilżacza powietrza, co sprawia, że wzrasta koszt utrzymania zielonej ściany z mchu.

Specyficzny zapach mchu

Nie każdy lubi od wejścia do salonu czuć aromat, przypominający zapachowe choinki, które wieszamy w swoich autach. Mech, chociaż stabilizowany, to roślina, która w pewien sposób nadal żyje. W związku z tym może generować różnorodne zapachy. Jest to cecha, która w wielu przypadkach może być niepożądana. Przedszkola, szkoły, restauracje, czy domy niekoniecznie powinny zawsze pachnieć lasem.

Mchu nigdy nie wyczyścisz

Wprawdzie dekoracje z mchu są pokryte środkami antystatycznymi, które odpychają kurz, ale przecież nie tylko pyłkami może się zabrudzić nasza ozdoba. Kropla białej farby przy malowaniu sufitu albo błoto, które pies podczas otrzepywania się wszędzie rozrzuca, mogą znaleźć się na zielonej ścianie w mieszkaniu. Nie możemy jednak z tym nic zrobić! Mech nie toleruje dotykania, ugniatania oraz bezpośredniego kontaktu z wodą…

Obraz z mchu i woda

Dekoracje wykonane z chrobotka lubią wilgoć – to już wiemy z poprzedniego akapitu. Mogą ją czerpać dzięki stabilizacji rośliny, czyli konserwacji odpowiednimi substancjami chemicznymi. Woda lub inne ciecze wylane bezpośrednio na mech, będą przyczyniały się jednak do wypłukiwania chemikaliów. Roślina przestaje być więc stabilizowana, a bez kontaktu z glebą, nie może dalej być naścienną dekoracją.

Mchu nigdy nie pogłaszczesz…

Stabilizowane rośliny oraz naturalne okazy źle znoszą wszelkie dotykanie, zagniatanie, przygniatanie oraz obrywanie. A przecież tak by się chciało zanurzyć palce w tej gąbczastej formie! Nie jest to jednak dobry pomysł, ponieważ osłabia strukturę całego obrazu z mchu. Może to wpływać na jego stabilizację, a także wygląd, którego nic już nie poprawi.

Mech na zewnątrz? Nie da rady!

Stabilizowany mech nie jest kompletnie przystosowany do mieszkania na dworze. Jest tam wszystko, czego nie jest w stanie znieść: dużo słońca, porywistego wiatru oraz hektolitry wody podczas deszczy. Środowisko to jest dalekie od tego, czego preparowana roślina potrzebuje. Nie ma więc fizycznej możliwości, by ogród wertykalny z mchu mógł być zastosowany na elewacji, tarasie lub na balkonie.

Mech nie jest na wieki

Pomimo skutecznej konserwacji oraz naszego uważnego użytkowania, mech zdecydowanie nie jest rozwiązaniem dożywotnim. Sami producenci obrazów z mchu podają, iż może on w domowych warunkach przetrwać maksymalnie 10 lat. Wydaje się to długim okresem, jednak należy mieć tu na uwadze idealne możliwości. Bez chwili przesuszenia, czy przypadkowego zalania sokiem.

Dlaczego mech Plantia jest inny?

Potrzebujesz rozwiązań długoterminowych? Chcesz naprawdę bezproblemowych roślin? Zdecyduj się na zielone panele firmy Plantia. Tworzą je sztuczne rośliny, które mogą przybierać zróżnicowane formy. Materiały syntetyczne pozwalają na trzymanie ich w dowolnych warunkach bez wpływu na ich wygląd i strukturę. Mech na ścianę Plantia jest tym, który realnie może Cię uszczęśliwić.

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

0%