Klasyczne potrawy w nieco nowoczesnym wydaniu, a do tego kolejowa otoczka - naprzeciwko dworca Toruń Miasto swoje podwoje otwiera bistro "Lokomotywa". W czwartek zaprasza pierwszych gości.
Nie tylko nazwa i lokalizacja nawiązuje do kolei. We wnętrzu znajdziemy semafory, bilety sprawdzane przez konduktorów z całego świata, zdjęcia kolejowych trakcji i szkice dawnych przedziałów. Co jednak najbardziej charakterystyczne, niektóre ściany udanie przypominają wnętrze osobowych składów.
- Wielu osobom kolej kojarzy się z zatłoczonym pociągiem lub niebezpiecznym, zaniedbanym dworcem. My postanowiliśmy stworzyć miejsce urokliwe o wystroju pełnym pozytywnych i klimatycznych kolejowych akcentów - mówią właściciele Bistro.
"Lokomotywa" mieści się w ceglanym budynku przy ul. Chłopickiego 4, który na przełomie ubiegłych wieków służył za koszary dla pruskich żołnierzy. Od kilku lat działa tutaj z powodzeniem restauracja. I chociaż okolica początkowo wydawała się ryzykowna dla tego rodzaju biznesu, to jednak szybko przełożyła się na duże zainteresowanie podróżnych. Co zachęciło właścicieli do poszerzenia swojej oferty o bistro.
Menu jest skierowane do wielbicieli kuchni tradycyjnej, ale ta została ujęta w nieco nowoczesne wydanie. - To doskonała opcja na szybki obiad w tygodniu lub rodzinny weekendowy wypad do restauracji - przekonują właściciele. - Oprócz zmienianej sezonowo karty, na gości czeka oferta dań polecanych w danym dniu i świeżo wypiekanych, domowych ciast.
Coś na ząb znajdą również najmłodsi. Lokal ma też specjalny przedział dla matek z dziećmi i zabawki.
"Lokomotywa" ruszy w najbliższy czwartek o godz. 12. Z tej okazji do niedzieli potrwa "Pociąg do smaków". W tym czasie na gości czekają specjalne promocje i konkurs z nagrodami.
Kolejna zmiana na newralgicznym skrzyżowaniu
Kak wskazuje praktyka polskim kierowcom nie przeszkadzają nawet najlepiej zaprojektowane i zbudowane drogi i skrzyżowania w tym, żeby powodować wypadki. To nie skrzyżowania są newralgiczne, tylko kierowcy.
też kierowca
17:53, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
co za dziadowski dziennikarstwo - byle łeb popełnia wysryw na platformie dla atencjuszy- kretynów, a już szmatławe ddt wtóruje mu w trzepaniu kuca
zamknąć was!
16:35, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
W Polsce coraz częściej można odnieść wrażenie, że osoby o innym kolorze skóry traktowane są z góry jako zagrożenie, zanim jeszcze cokolwiek zrobią. Stereotypy i uprzedzenia wciąż mają się dobrze, a narracja oparta na strachu często zastępuje rozsądek i empatię. Tymczasem, gdy sprawcą przestępstwa jest etniczny Polak, zwłaszcza jeśli nie wpisuje się w medialny obraz „innego”, sytuacja bywa traktowana znacznie łagodniej — zarówno przez opinię publiczną, jak i niekiedy przez organy ścigania czy media. W takich przypadkach szybko pojawia się próba usprawiedliwiania: że to był „wypadek”, że „nie chciał”, że „był pod wpływem emocji”. Warto postawić pytania, które nie dają spokoju: Ile warte było życie Klaudii, brutalnie odebrane bez żadnego powodu? Jak wyceniono życie małżeństwa, które zostało potrącone na przejściu dla pieszych w Nowy Rok przez taksówkarza kilka lat temu? Czy ich tragedie były nagłaśniane i traktowane z równym oburzeniem, jak te, w których sprawcą jest osoba o innym pochodzeniu? Dopóki nie zaczniemy traktować wszystkich obywateli — bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie — z równą miarą, nie możemy mówić o sprawiedliwości. Każde życie ma taką samą wartość. Tolerowanie przemocy w jednej grupie i demonizowanie innej prowadzi tylko do pogłębiania podziałów i niesprawiedliwości społecznej.
Obserwator
16:13, 2025-07-04
Toruń | Co się działo w pod komendą policji?
Wow k.......wow
AskaTorunKujPom
14:58, 2025-07-04