Z nietypową sytuacją w tramwaju spotkała się kilka dni temu jedna z naszych Czytelniczek. Tę historię naprawdę warto przeczytać.
List Czytelniczki:
"Wyszłam dziś wcześniej z pracy, siup, biegiem na tramwaj, ale zdążyłam, bo akurat Madka i Seba z trójką pacholąt i psem kłócili się z motorniczym. Jak się okazało, tramwaj był z typu tych starych, które nie mają miejsca na wózek, a Seba i Karyna mieli aż dwa dyliżanse (najstarsze dziecko chodziło). Motorniczy tłumaczy, że tak nie można, że to niebezpieczne, a ci dalej swoje. Do tego jakieś Grażyny, które już były w środku, oburzyły się, że: 'NO JAK TO RODZINY Z DZIEĆMI PAN NIE WPUŚCISZ, BOGA W SERCU NIE MASZ'. W końcu motorniczy skapitulował, bo tramwaj i tak miał już jakieś opóźnienie, ale zastrzegł, że jak coś będzie nie tak, to ich wyprosi. Seba coś tam pomruczał, ale załadowali się do wozu. I się zaczęło. Dzieciaki dały koncert na trzy głosy, madka nie nadążała z upychaniem im smoczków do ust, a co upchnęła, to wypluwały. Wiecie, dzieciaki trzy, ręce dwie, a tu jeszcze trzeba smycz od Pimpusia trzymać. Tymczasem DonSebastion siedział i klikał sobie coś na telefonie. Żeby nie było zbyt wesoło, biedny, zestresowany pies po prostu posrał się ze strachu. Nagle wszystkie Grażyny, które przed momentem jeszcze broniły prawa do przejazdu Seby & Co. tramwajem, okropnie się oburzyły: 'BO JAK TO TAK, SMRUT, ONE PŁACO I WYMAGAJO. SMRUT PANIE, PANIE ZRUP PAN CO NO NIE CZUJESZ PAN G*WNA?'
Biedny motorniczy powiedział, że albo sprzątają, albo przyjeżdża policja. Sebastion oczywiście stwierdził: 'JA TO SIĘ G*WNA NIE TYKAM'.
Na to motorniczy, że okej, wzywa policję, od teraz można wysiąść tylko pierwszymi drzwiami przy kabinie motorniczego, bo są najwęższe i nie zmieszczą się w nich dyliżanse, ergo gołąbeczki nie uciekną. Zamknął się w kabinie i ruszył dalej, policja miała czekać gdzieś na jednym z kolejnych przystanków. Nieważne, że całe wsiadanie i wysiadanie trwało dłużej, najwyraźniej był na tyle zdeterminowany ich udupić po tym, jak pies mu nasrał w tramwaju, że niewiele go już obchodziło. Seba krzyczał coś do motorniczego, potem chyba zczaił, że motorniczy sobie nie żartuje, kiedy faktycznie otwierał tylko pierwsze drzwi i stwierdził, że jak on nie może wysiąść, to nikt nie wysiada. Stanął w drzwiach, blokując je swoim cielskiem wagi 50 kg w ortalionowych spodenkach, klapkach i koszulce niczym Spartianie pod Termopilami i elo.
Oczywiście w środku ludzie chcą wysiąść, na zewnątrz dziwią się, o co chodzi, bo chcą do środka. Seba rzuca się: 'MARIKE MOJO DZIEWCZYNE WYPUŚĆ CHOCIAŻ I CHO POGADAMY SE. CHO NO CHO TAKI CWANY JESTEŚ. NO NO CHO, po czym uderza mu łapami w szybę od kabiny i drze się dalej, NO CO CO CWANY TAKI JESTEŚ PO DRUGIEJ STRONIE. CO CHO TO SE POGADAMY, NO CHO NO. MARIKA NIE DENERWUJ SIE W TWOIM STANIE NIE MOŻNA. NO CHO TY CW*LU NO CHO'.
Motorniczy stwierdził, że dalej nie jedzie (zresztą się nie dziwię) i poprosił, żeby policja podjechały jednak na przystanek bliżej, co też niedługo potem uczyniły. Dalsza akcja polegała na tym, że próbowali go wyciągnąć z tego tramwaju, ale złapał się drzwi jak leniwiec gałęzi i ani myślał puścić. Na to jego Karynka w niebogłosy: 'KAROLKA MI BIJO, KAROLKA LUDZIE POMÓŻCIE, NIE WIDZICIE? LUDZIE, LUDZIE CO Z WAMI! MORDERCY MORDERCY BIJO BIJO'. Tymczasem motorniczy otworzył resztę drzwi, do środka załadowało się jeszcze kilkoro policjantów i odczepiają Sebę palec po palcu od tych drzwi przy akompaniamencie zwierzęcych wrzasków. Pies szczeka, dzieciaki się drą, Seba wrzeszczy, Karyna wrzeszczy, no nie polecam. Ktoś to wszystko nagrywał, kazali przestać, a reszcie się rozejść. Jak już wysiadałam, to dojrzałam tylko, jak wierzgającego Sebę rzucili na glebę, a Karyna niczym Danusia była gotowa rzucić mu na twarz chustę i krzyczeć MÓJ CI ON, ale policjant ją odsunął. Tak bardzo była przejęta tym ambarasem, że aż zostawiła w tramwaju pacholęta i Pimpusia.
10/10 Cieszę się, że wyszłam z pracy wcześniej."
Hans10:15, 30.05.2018
Nie wierzę
hanys11:24, 30.05.2018
Wincej 500+ Niech się plebs rozmnaża...
MTB11:52, 30.05.2018
Śmierdzi szczurem
MichaelWhitey13:48, 30.05.2018
ale tagujcie to #pasta
Jacenty14:13, 30.05.2018
No dobra... ale co z tym g**nem?? :p
WPKM00:13, 31.05.2018
W każdym pojeździe komunikacji miejskiej MUSI być miejsce na tzw. 'rzeźnię', a więc na wózek dziecięcy lub inwalidzki. W przypadku SWINGów jest to miejsce przy drugich drzwiach, natomiast w tramwajach 'czerwonych' lub 'żółto-niebieskich' jest to albo z tyłu pojazdu(układ siedzeń 1+1)lub dodatkowo w układzie 2+1: również przy drzwiach środkowych.
195210:55, 31.05.2018
Tak zachowuje się patologia 500 +
PoTiX11:35, 31.05.2018
A prawa autorskie macie?
Zguba15:07, 01.06.2018
Seba, madka, grażyny i Ty cała na biało. Głosujesz na PO czy Nowoczesną?
Cezary_cook20:34, 01.06.2018
Paulina Czarnecka to *%#)!&
Dżoana12:21, 02.06.2018
Tak się dawno nie usmialam, gratulacje dla autora
Impact09:19, 04.06.2018
No faktycznie warto przeczytać, ten wpis o Karynie i Sebie wniósł tyyyle do mojego życia. :)
Żenujące sceny. "Klient" pełzał po podłodze [WIDEO]
Jak ukradł? Drzwi były otwarte. Gdzie obsługa? No śmiesznie to wygląda
KiczowataBeza
04:36, 2025-05-21
Żenujące sceny. "Klient" pełzał po podłodze [WIDEO]
Słaba ta cukiernia.... Bardzo słabo wypada na tle innych a ceny kosmiczne. Sami sobie zrobili anty reklamę
BielanMarian
20:22, 2025-05-20
Sławomir Mentzen ustawił poprzeczkę. Kto się ugnie?
Pisuary i gipsowe jaja tuska na sznur wszystkich sku*** ów Strażacy Mentzeniarze żadnych ustępstw i Faka dla systemowego goovna
Bojkot w szambie
20:13, 2025-05-20
Sławomir Mentzen ustawił poprzeczkę. Kto się ugnie?
Żadnych paktów z Po-pis szambem. Wybór mniejszego zła to też zło dla Polski
Nigdy po-pis
20:10, 2025-05-20
11 2
seba dostał na kolacyje :) szamał jak kaszanke z grila