Za nami kolejny odcinek programu "Rolnik szuka żony". 33-letni torunianin trafił już na gospodarstwo. Jak tam poszło Kamilowi?
"Rolnik szuka żony" to polski program rozrywkowy typu reality show emitowany na antenie TVP 1 od 2014 roku. Prowadzony jest przez Martę Manowską, znaną dziennikarkę i prezenterka telewizyjną. W 2015 i 2017 roku program zdobył Telekamery „Tele Tygodnia” w kategorii Program rozrywkowy.
W bieżącej, już dziewiątej edycji programu o względy jednej z uczestniczek walczy 33-letni Kamil z Torunia.
Ostatni odcinek popularnego programu został wyemitowany w niedzielę (16 października). Już wcześniej wiadomo było, że torunianin, pracujący w firmie budowlanej i zajmujący się fotografią, został jednym ze szczęśliwców i dostał się na gospodarstwo pięknej rolniczki.
Uwagę zwracała tym razem przede wszystkim zadbana i sporych rozmiarów działka młodej rolniczki z werandą. Kamil będzie miał okazję mieszkać w zadbanym pokoju z pięknym widokiem za oknami.
I to konkretna. Trzech uczestników, którzy pojawili się na gospodarstwie Klaudii, miało okazję porozmawiać z jej rodzicami. Kamil mówił przede wszystkim o tym, że co prawda mieszka w Toruniu, ale cztery lata spędził na wsi.
- Poznanie rodziców jest większym stresem niż poznanie Klaudii
- mówił Kamil.
"Teściom" spodobał się każdy z mężczyzn. Ojciec Klaudii stwierdził, że są przystojni i ładnie się wypowiadają.
Kamila będziemy dalej oglądać w programie. Perypetie torunianina na gospodarstwie Klaudii będzie można śledzić w każdą niedzielę, o godz. 21:15 na antenie TVP1.
Xyz18:28, 17.10.2022
0 0
Widać, że nie jest nim zainteresowana. 18:28, 17.10.2022
Karolina Rytel20:25, 17.10.2022
0 2
On jest obrzydliwy . Paskudny z ryja 20:25, 17.10.2022