Zamknij

Jechał z prawie 3 promilami. Pościg zakończył się na polu kukurydzy

Weronika Polichnowska Weronika Polichnowska 16:00, 25.10.2025 Aktualizacja: 02:07, 26.10.2025
Zdjęcie ilustracyjne. Depositphotos Zdjęcie ilustracyjne. Depositphotos

Jechał wężykiem, próbował uciec, a zatrzymał go... policjant jadący właśnie na służbę. Mężczyzna miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu.

Niecodzienna sytuacja miała miejsce w poniedziałek (20 października) w Inowrocławiu. Policjant z wydziału patrolowo-interwencyjnego, jadąc na służbę, zauważył fiata poruszającego się wężykiem. Podejrzewając, że kierowca może być nietrzeźwy, postanowił zareagować.

Jak podaje Komenda Powiatowa Policji w Inowrocławiu, funkcjonariusz obserwował samochód, który w pewnym momencie zjechał na pobocze, a następnie gwałtownie odjechał z dużą prędkością. Policjant natychmiast ruszył za nim, informując o sytuacji dyżurnego oraz najbliższy patrol.

Pościg i zatrzymanie na polu kukurydzy

Po krótkim pościgu fiat zjechał na drogę gruntową. Policjant zajechał mu drogę i podbiegł do pojazdu. Kierowca próbował uciekać pieszo w stronę pobliskiego pola kukurydzy, jednak funkcjonariusz szybko go dogonił i zatrzymał.

Chwilę później na miejsce dotarł patrol policji, któremu przekazano mężczyznę. Badanie alkomatem wykazało, że 46-letni kierowca miał 2,8 promila alkoholu w organizmie. Został przewieziony do policyjnego aresztu.

Grozi mu do trzech lat więzienia

Jak informuje policja, mężczyzna usłyszał już zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%