Toruń | Myślał, że to tylko blokada na koła. Zaskoczenie przyszło później

Podczas kontroli parkowania na starówce toruńscy strażnicy miejscy natrafili na kierowcę bez uprawnień. Sprawą zajmuje się już policja.

[ALERT]1750228957676[/ALERT]

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 16 czerwca 2025 roku, w godzinach porannych. Patrol Straży Miejskiej prowadził działania kontrolne w rejonie toruńskiej starówki, skupiając się na nieprawidłowym parkowaniu.

Na ulicy Szerokiej funkcjonariusze natrafili na zaparkowany pojazd, wobec którego założyli blokadę. Wkrótce na miejscu pojawił się mężczyzna, który poinformował strażników, że to on prowadził samochód.

- W trakcie weryfikowania posiadanych uprawnień okazało się, że 31-latek decyzją administracyjną starosty ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami

- mówi Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy straży miejskiej w Toruniu.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, prowadzenie pojazdu pomimo cofniętych uprawnień jest przestępstwem. Sprawą kierowcy zajmuje się teraz policja, która będzie prowadzić dalsze czynności wyjaśniające.

Dzięki Waszym sygnałom informujemy szybciej!

Alert: Coś się dzieje? Widziałeś wypadek, pożar, dziwne zdarzenie? Nie trzymaj tego dla siebie! Daj nam znać, a ostrzeżemy mieszkańców i pomożemy w szybkim przekazie informacji. Twój sygnał może być kluczowy! Pisz do nas na Facebooku lub wyślij wiadomość na [email protected]. Bądź na bieżąco, reaguj, informuj! ⚠️📩