Kierowca mercedesa wjechał prosto do rowu. Pomocy poszkodowanemu udzielił policjant po służbie. Jak się okazało, kierowca samochodu był pijany.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Dobrzejewice (gm. Obrowo), w sobotę (19 października) starszy posterunkowy Sebastian Sadurski z Oddziału Prewencji Policji w Bydgoszczy służący w toruńskiej kompanii, zauważył w rowie samochód z włączonymi światłami mijania.
Zatrzymał się, aby sprawdzić, czy kierowca nie potrzebuje pomocy.
- Funkcjonariusz podszedł do samochodu i za kierownicą zauważył mężczyznę. Wyczuł od niego silną woń alkoholu, więc wyjął kluczyki znajdujące się w stacyjce. Mężczyzna zapytany o to, czy nic mu się nie stało, wyjaśnił, że jedzie tylko po papierosy i nic mu nie dolega.
- relacjonuje asp. Dominika Bocian, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu.
Policjant natychmiast wyjął kluczyki ze stacyjki i wezwał patrol ruchu drogowego. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał ponad 2,5 promila alkoholu we krwi.
Funkcjonariusze zatrzymali jego prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny, a także sporządzili dokumentację do sądu.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości mężczyzna może zostać skazany na karę do dwóch lat pozbawienia wolności.
Pachnaceusta17:20, 23.10.2024
4 1
Jedno nie daje mi spokoju. Kupił te fajki w końcu czy nie. 17:20, 23.10.2024
Oz21:33, 23.10.2024
0 2
Milicja mu dowiozla 21:33, 23.10.2024