Blisko cztery miesiące temu raper Popek oskarżył mieszkankę Włocławka, z którą miał romans, o stalking i próbę zniszczenia jego rodziny. Teraz znów wraca do tej sytuacji. Jest wściekły i zapowiada zemstę.
Temat ucichł na kilka miesięcy, ale ostatnio odżył, bo do sieci najpierw wyciekło nagranie, na którym Popek jest nagi. Raper miał wysłać wideo do kobiety w prywatnej wiadomości.
Popek nie omieszkał skomentować wycieku nagrania. Próbował obrócić sytuację w żart, ale przyznał, że filmik został opublikowany bez jego zgody przez byłą kochankę z Włocławka.
Wkrótce Popek opublikował na Instagramie kolejne nagranie (zniknęło już z sieci). Wideo, w którym raper, mówi o byłej kochance obrzydliwe rzeczy i kieruje pod jej adresem wiele ostrych słów, powstało na lotnisku. Tak wściekłego rapera jeszcze nie widziano.
– Jak widzę tę ... z Włocławka, to przeklinam. (...) Zabrałaś mi dwójkę dzieci, zniszczyłaś moją Kaśkę. Ona ci nigdy w życiu krzywdy nie zrobiła. Ostatnio podałaś jej numer ze swoja mordą, pisząc: „zapraszam do rozmów”. Dzwonili do niej twoi psychofani (...). Ta biedna dziewczyna nie wiedziała, jak odbić piłeczkę, więc podawała się za policję z Włocławka. A ty się śmiałaś – mówił na nagraniu rozwścieczony raper.
– Kupiłem bilet w jedną stronę, jestem między Bogotą a Panamą i jadę tam nagrać dissa na ciebie i cię pochować za życia. I przysięgam, dopóki żyje internet, ja przez ciebie nie mam pulsu, uczuć i empatii. Jestem gotowy na wszystko – dodał.
– Będę u niej (byłej kochanki - red.) grał koncert pod domem charytatywnie co środę. Przysięgam ci, dopóki istnieje internet – nie odpuszczę ci. Teraz dopiero zaczyna się show – zapowiedział .
Anna z Włocławka skomentowała nagrania Popka na swoim profilu facebookowym.
- Oszczerstwa, że ja mu zabrałam rodzinę to jakiś absurd. (...) Nie łączcie mnie z tym człowiekiem - stwierdziła.
Portalom, które zamieściły nagranie z rozwścieczonym Popkiem, zagroziła sądem.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz