O księdzu Piotrze Siołkowskim, który przez lata był proboszczem parafii w Czernikowie pod Toruniem zrobiło się głośno, gdy wyszedł z bronią do protestujących w obronie kobiet. To nie był pierwszy jego wybryk.
Teraz ksiądz został przeniesiony do parafii w Korczewie pod Zduńską Wolą w województwie łódzkim.
Dotychczasowy proboszcz parafii w Czernikowie został wczoraj (niedziela) administratorem w parafii pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Korczewie pod Zduńską Wolą.
Ksiądz z Czernikowa zajmie miejsce zmarłego 24 października na koronawirusa ks. Janusza Gozdalika.
– Ksiądz biskup stawia przed wami kapłana, księdza Piotra, aby pomógł wam wędrować na spotkanie z Panem, właśnie wypełniając swoje kapłańskie posłannictwo – mówił ks. prałat dr Dariusz Kaliński, dziekan zduńsko-wolski.
– Nie zgadzamy się! Chcemy księdza Pawła! – odpowiedzieli parafianie zgromadzeni w kościele.
Wikariusz, którego imię skandowali parafianie ma kierować inną parafią.
[ALERT]1605522130788[/ALERT]
;) 12:58, 16.11.2020
Już czas zacza podpisywać koperty drodzy parafianie ;)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Tak pożegnano zamordowaną Klaudię z Torunia
Nie powinna umierać tak młodo a ddt nie powinno tego relacjonować bo to również dramat tworczy.
ProfesorCambridge
17:17, 2025-07-11
Toruń sparaliżowany przez remont w centrum
Ciągle w mieście tylko remony i jeszcze raz budowy ile tak można.
Jo
16:03, 2025-07-11
Psy w Toruniu w śmiertelnym niebezpieczeństwie?
kupy po swoich pupilach zbierajcie, a nie koncert życzeń, jak często trawniki mają być koszone!!
kosiarz umysłów
16:00, 2025-07-11
Zbrodnia, która wciąż dzieli Polaków i Ukraińców
82 Rocznica Ukraińskiego Ludobójstwa Narodu Polskiego 1939-1947-1951.....
Wołyń 1943 ukr. Ludo
15:56, 2025-07-11
1 0
Ha ha ha ha jakie to prawdziwe, niestety. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać🙂