O księdzu Piotrze Siołkowskim, który jest proboszczem parafii w Czernikowie pod Toruniem zrobiło się głośno, gdy wyszedł z bronią do protestujących w obronie kobiet. Teraz okazuje się, że ma zostać przeniesiony do parafii w Korczewie pod Zduńską Wolą w województwie łódzkim.
Do takich informacji dotarł "Dziennik Łódzki". Jak podają dziennikarze tamtejszej gazety, dotychczasowy proboszcz parafii w Czernikowie ma zostać proboszczem w parafii pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Korczewie pod Zduńską Wolą.
[ZT]29639[/ZT]
Przypomnijmy, że ksiądz z Czernikowa "zasłynął" pod koniec października tym, że wyszedł z bronią do protestujących kobiet. Interweniowała policja oraz Kuria Włocławska.
O incydencie, jaki wydarzył się w środę 28 października wieczorem w Czernikowie z udziałem miejscowego księdza proboszcza, Kuria Diecezjalna Włocławska dowiedziała się z mediów.
Po ustaleniu wiarygodnych faktów z policyjnych źródeł, w tym o zatrzymaniu księdza i prowadzeniu postępowania w kierunku gróźb karalnych w stosunku do funkcjonariuszy, za co może grozić kara do dwóch lat więzienia, biskup włocławski Wiesław Mering podjął decyzję o zawieszeniu duchownego w obowiązkach proboszcza parafii św. Bartłomieja w Czernikowie i dziekana dekanatu czernikowskiego, do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy i zakończenia prowadzonego postępowania karnego.
Jednocześnie należy stwierdzić, że nic nie usprawiedliwia tak nieodpowiedzialnej reakcji księdza na nawet najbardziej kontrowersyjne w swoim wyrazie i treści manifestacje. Zachowanie księdza proboszcza było niedopuszczalne, dalekie od ewangelicznych zasad, i w diecezji włocławskiej nie ma na nie zgody.
Wyrażam ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji i za nią przepraszam. Wypada w tym miejscu powtórzyć słowa „Apelu Rady Stałej KEP w sprawie ochrony życia i pokoju społecznego”: „Wzywamy wszystkich do podjęcia rzeczowego dialogu społecznego, do wyrażania poglądów bez użycia przemocy i do poszanowania godności każdego człowieka” - czytamy w oświadczeniu, które kilka dni temu wydała Kuria.
Funkcjonariusze zabezpieczyli u niego sześć sztuk broni - głównie była to broń myśliwska. Obecnie, funkcjonariusze prowadzą postępowanie w kierunku przestępstwa kierowania gróźb karalnych wobec policjantów i uczestników demonstracji.
Ks. Piotr Siołkowski według nieoficjalnych informacji "Dziennika Łódzkiego", ma być wprowadzony do parafii w Korczewie w niedzielę, 15 listopada, jako jej administrator. Instalacja ma nastąpić na mszy o godz. 11.30
[ALERT]1605428017256[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
wwwwwwwwww09:46, 15.11.2020
dalej przenoszą ,ukrywają przed karą jak chronili pedofilów, niczego się nie nauczyli z tego bydlaka to już księdza nie będzie tylko bandyta pisowsko- katolicki ***** *** i purpurowych zboczeńców 09:46, 15.11.2020
Koń09:54, 15.11.2020
Kler nic się nie uczy nadal te same błędy 09:54, 15.11.2020
Lewaki do wora12:56, 15.11.2020
Ksiadz nikogo nie zabił przypominam że ksiadz bronił kościoła. Po co te babska chodze pod kościół i krzycza te hasła? Ksiadz nic nie zrobil on nie ma wpływu na sprawy polityczne. 12:56, 15.11.2020
2 1
W tej miejscowości są dwie główne ulice i na jednej z nich akurat stoi kościół więc nic dziwnego, że szli akurat tamtędy. Pragnę zauważyć, że przejście obok kościoła nie ma nic wspólnego z atakiem na ten budynek, jeśli sądzisz że było inaczej to obejrzyj filmik z tego zajścia a "ksiądz" zgodnie z prawem państwa oraz prawem kościelnym NIE MIAŁ PRAWA zrobić tego co zrobił. Nie umiesz szanować innych i ich poglądów to nie nazywaj się katolikiem bo właśnie przez takich jak ty ta instytucja upada... 16:50, 15.11.2020
2 1
tego księdza powinni do kamieniołomów wysłać albo w Tworkach zamknąć w pokoju bez klamek 17:30, 15.11.2020