Zamknij

Magda Gessler we Włocławku. Tak przebiegła rewolucja w "Kaczych Sekretach"!

15:10, 18.10.2024 D.T. / tvn.pl
Skomentuj Fot. Zrzut ekranu z TVN Fot. Zrzut ekranu z TVN

Na antenie TVN wyemitowano długo wyczekiwany odcinek "Kuchennych Rewolucji", w którym Magda Gessler po raz pierwszy zawitała do Włocławka. Jak przebiegła rewolucja w restauracji "Karczma Kujawska", która po zmianach stała się „Kaczymi Sekretami”? Dowiedz się, jak zakończyła się ta kulinarna przemiana!

W czwartek, 17 października, na antenie TVN, odbyła się emisja siódmego odcinka najnowszej serii "Kuchennych Rewolucji". Magda Gessler pierwszy raz zawitała do Włocławka, aby odmienić los restauracji "Karczma Kujawska" przy ulicy Okrzei, prowadzonej przez Ewelinę i jej męża Tomka.

Historia tego miejsca, jak i sam proces rewolucji, pełen był emocji, nieporozumień, ale także sukcesów.

Ewelina i Tomek: marzenie o własnej restauracji

Ewelina i Tomek, na co dzień mieszkający w Londynie, postanowili otworzyć restaurację we Włocławku. Pomysł na „Karczmę Kujawską” miał być spełnieniem marzeń Eweliny o własnym lokalu gastronomicznym.

Jednak prowadzenie restauracji na odległość okazało się znacznie trudniejsze, niż zakładali. Ewelina odwiedzała Włocławek tylko kilka razy w miesiącu, a lokalem na co dzień zarządzała jej teściowa Iwona, doświadczona kucharka.

Mimo wsparcia teściowej, problemy zaczęły narastać - brak stabilnego zespołu pracowników, wysokie koszty prowadzenia działalności oraz trudności w zarządzaniu sprawiły, że restauracja nie prosperowała tak, jak tego oczekiwano. Na pomoc wezwano więc znaną restauratorkę.

Pierwszy dzień rewolucji: degustacja

Magda Gessler przybyła do Włocławka, by sprawdzić, co może zmienić w "Karczmie Kujawskiej". Na początku przeprowadziła degustację dań z menu, które miały reprezentować tradycyjną kuchnię kujawską.

Pierwszym daniem, które skosztowała, była czernina - tradycyjna zupa z krwi kaczki, typowa dla Kujaw. Jej reakcja była pełna entuzjazmu.

Wow! Słuchajcie, cóż to za egzotyczna, niebywała zupa. Jest po prostu przepyszna. Kluski ziemniaczane naprawdę pasują. Jest doprawiona w sposób genialny. Rosół jest na kaczce, jest naprawdę aromatyczny. O rany, jakie to jest pyszne!

- komentowała z zadowoleniem.

Kolejnym daniem była golonka. Mimo że Gessler doceniła smak mięsa, nie omieszkała żartować: "Jak ktoś ma cholesterol, to jest zajeb**te danie." Dobrze upieczona i aromatyczna golonka okazała się kulinarnym sukcesem.

Nie mogło być jednak zbyt kolorowo. Mielony, który pojawił się na końcu degustacji, nie przypadł Gessler do gustu.

"Nie, za dużo jest wołowiny, mrożone mięso, wygląda bardzo nieapetycznie. Suche, śmierdzące starym wołowym mięsem" - skrytykowała.

To wyraźnie pokazało, że przed restauracją wciąż jest wiele pracy.

Konflikt w kuchni: buraczki teściowej

Podczas jednego z dni doszło do sporu o... buraczki. Iwona nalegała, aby podać je jako dodatek do mielonych, jednak Ewelina uważała, że są zbyt ciężkie i nie nadają się do serwowania. Konflikt między synową a teściową sprawił, że atmosfera w kuchni stała się napięta.

Ostatecznie Magda Gessler oceniła buraczki jako smaczne, ale zbyt gęste: "Zasmażka - staje łycha. Same buraczki są dobre".

Wnętrze i zmiany w menu

Magda Gessler postanowiła nadać restauracji zupełnie nowy wygląd i nazwę. Wnętrza "Karczmy Kujawskiej" przeszły gruntowną metamorfozę - pojawiły się jasne, pastelowe barwy, nowe dekoracje i rośliny, które dodały przestrzeni lekkości i przytulności.

Zmianie uległo także menu. Gessler postawiła na dania z kaczki - wątróbki, kotlety mielone oraz udka z kaczki. W menu znalazł się również chłodnik na wywarze z kaczki oraz autorska szarlotka z rabarbarem i truskawkami.

Największa zmiana dotyczyła jednak nazwy restauracji. Z "Karczmy Kujawskiej" powstały "Kacze Sekrety". Nowa nazwa miała podkreślać unikalność dań z kaczki, które stały się wizytówką lokalu.

Ostatni dzień i finałowa kolacja

Aby obwieścić włocławianom obecność Magdy Gessler, właściciele wyruszyli w teren z degustacją, podczas której mieszkańcy spotkani na Placu Wolności mogli spróbować wątróbki z przepisu restauratorki.

Ostatni dzień rewolucji to wielki test dla "Kaczych Sekretów". Goście, zaproszeni na finałową kolację, mieli okazję spróbować nowych dań. Serwowano m.in. wątróbki z musem rabarbarowym, chłodnik z kaczki oraz udka z kaczki.

Na kolacji obecny był m. in. prezydent Włocławka, Krzysztof Kukucki.

Powrót Magdy Gessler - ocena końcowa

Po około miesiącu Magda Gessler powróciła do Włocławka, aby ocenić efekty rewolucji. Większość dań, które spróbowała, przypadła jej do gustu, jednak zwróciła uwagę na estetykę podania.

Potrawy, choć smaczne, były podane w sposób chaotyczny i brakowało im odpowiedniego wyrafinowania. Mimo to, Gessler pochwaliła zmiany i spuentowała odcinek słowami: "Powiem wam w sekrecie, że tu pysznie zjecie."

(D.T. / tvn.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%