Mieszkaniec Golubia-Dobrzynia skusił się na darmowy opał. Wpadł na gorącym uczynku. Teraz grozi mu kara aresztu i wysoka grzywna.
W minioną sobotę (10.09.2022) dyżurny golubsko-dobrzyńskiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży drewna z lasu na terenie miasta. Dzielnicowi, którzy udali się we wskazane miejsce zatrzymali 32-letniego mieszkańca miasta, który, jak się okazało, na teren swojej posesji zdążył już przetransportować chwile wcześniej skradzionych kilka pni brzozy.
Mężczyzna, tłumaczył się że drewno leżało w lesie, a z tego co słyszał to władze samorządowe wydały zezwolenie na zbieranie leżącego drewna.
Mężczyzna, który nie posiadał pisemnego zezwolenia, za kradzież drewna odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara aresztu i wysoka grzywna.
Pamiętajmy, że leżące w lesie drewno nie może zostać zabrane bez odpowiedniej zgody wydanej przez zarządcę kompleksu.
Las i każdy jego element jest dobrem społecznym i stanowi majątek Skarbu Państwa lub własność prywatną.
POLAK20:54, 24.09.2022
6 1
Takich jak on będzie tysiące, podziękujcie pisowi i reszcie skundlonej prawicy. 20:54, 24.09.2022
Jo21:36, 26.09.2022
0 0
Bandzie czworga rzeszy podziękujcie 21:36, 26.09.2022