Policjanci poinformowali o zakończeniu poszukiwań zaginionej kobiety. Jej oddalenie się od domu zgłosiła zaniepokojona rodzina.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w miniony piątek (23 września) w Rypinie.
Dyżurny tamtejszej komendy otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonych członków rodziny. Wynikało z niego, że od kilku godzin nie mają kontaktu ze swoją krewną, która znajduje się w kryzysie emocjonalnym.
- Nie było czasu do stracenia. Policjanci będący w służbie ruszyli w teren sprawdzając różne miejsca, gdzie mogła przebywać
- mówi asp. sztab. Dorota Rupińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rypinie.
Mundurowi informują, że kobietę na szczęście udało się zlokalizować. Już po około godzinie od zgłoszenia patrol dzielnicowych w składzie asp. szt. Marcin Pankowski oraz st.asp. Tomasz Papis odnalazł kobietę w pobliskim lesie. W porę trafiła do szpitala.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz