Wanda Helena Hadrysiak świętowała niedawno swoje setne urodziny. W przeszłości, za pomoc Żydom kobieta została uhonorowana tytułem "Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata". Ostatnio odwiedził ją Marszałek.
Wanda Helena Hadrysiak urodziła się 21 czerwca 1923 roku w Bydgoszczy, jest jedyną córką Kazimiery i Walentego Chojnackich. Mama pani Wandy zajmowała się domem, jej tata był policjantem. Nestorka miała dwóch braci. Młodszy brat Kazimierz, uczestnik Powstania Warszawskiego, zgrupowania Radosław – prawdopodobnie nie żyje (do tej pory nie został odnaleziony), starszy brat Tadeusz także walczył w powstaniu, zmarł kilkanaście lat temu.
Nestorka lata dzieciństwa i młodości spędziła w Bydgoszczy, ucząc się w szkole podstawowej a następnie w Miejskim Gimnazjum Kupieckim. Edukację przerwała jej wojna. Po wojnie, już jako matka dwójki dzieci i osoba pracująca, zdała maturę i egzamin na prawo jazdy (także na motor).
W czasie wojny pani Wanda wraz z mężem mieszkali w Warszawie, naprzeciw getta. Prowadzili tam sklep ogólnospożywczy. Przez kilka lat ukrywali żydowską dziewczynkę – Miriam Polanowicz, której cała rodzina zginęła w getcie. Siedmioletnia wówczas dziewczynka została wyprowadzona z getta warszawskiego przez Stanisławę Polarską, a następnie samodzielnie szukała pomocy w rodzinnej miejscowości Okuniewo, niedaleko Warszawy. Natknęła się tam na rodziców Wandy Hadrysiak, którzy zawieźli ją do Warszawy, do Wandy i Telesfora. Hadrysiakowie przyjęli Miriam do siebie i zaopiekowali się nią jak własną córką.
- To dla mnie wielki zaszczyt, że mogłem poznać tak wyjątkową postać osobiście. Życzę sobie, aby pamięć o czynach ludzi pokroju Pani Wandy, nie uległa zatarciu, by dowody odwagi i poświęcenia, nie pozostały anonimowe, by mogły stanowić dowód na siłę człowieczeństwa i były przykładem dla młodszych pokoleń. Z okazji setnych urodzin pragnę podziękować za piękne wzorce do naśladowania oraz życzyć seniorce zdrowia
- mówił podczas odwiedzin marszałek Piotr Całbecki, który uhonorował kobietę marszałkowskim złotym medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis.
Za pomoc w ocaleniu Marysi na wniosek uratowanej Wanda i Telesfor Hadrysiak zostali uhonorowani tytułem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Pani Wanda odebrała odznaczenie z rąk ówczesnego ambasadora Izraela Dawida Pelega. Maria specjalnie na tę okoliczność przyleciała z USA. Wanda otrzymała także honorowe obywatelstwo Izraela. Osobiście wręczył jej je ambasador Izraela w Polsce Zvi Rav-Ner podczas uroczystości w Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy 24 kwietnia 2013 r. W 2019 roku Nestorka otrzymała także Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski z rąk Prezydenta Andrzeja Dudy.
- Zawodowo pani Wanda przepracowała ponad dwadzieścia lat na stanowisku biurowym w Przedsiębiorstwie Transportu Samochodowego „Łączność”. Po zamknięciu tego zakładu pracy została zatrudniona jako kierownik w Spółdzielni Inwalidów a także pracowała w sekretariacie Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy. Równolegle pomagała swojej mamie w prowadzeniu całodobowego kiosku RUCH-u, który znajdował się na dworcu Głównym PKP w Bydgoszczy i zajmowała się wychowywaniem swoich dzieci
- mówi Beata Krzemińska, rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu.
Do Torunia przeniosła się 10 lat temu, do swojej córki, kiedy pod presją właściciela kamienicy zmuszona była opuścić swoje wynajmowane mieszkanie w Bydgoszczy przy ul. Jagiellońskiej.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz