Zamknij
09:01, 14.07.2023

37-latek trafił do aresztu i stracił prawo jazdy. To konsekwencje jego nieodpowiedzialnego zachowania na drodze krajowej.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w środę (12 lipca) o godzinie 6:35 na drodze krajowej nr 62 w Skibnie w powiecie radziejowskim. Jak podaje policja, kierujący renault nie zachował prawidłowej odległości od poprzedzającego go samochodu i uderzył w jego tył.

- Po kolizji kierowca  porzucił auto i uciekł na pieszo. W krótkim czasie policjanci odnaleźli go w sąsiedniej miejscowości na posesji znajomego

- mówi asp. szt. Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP w Radziejowie.

Okazało się, że 37-latek był pijany. Wydmuchał 1,6 promila i w związku z tym, co zrobił, trafił do policyjnego aresztu. Zatrzymano mu też prawo jazdy.

- Po wytrzeźwieniu, usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, będąc wcześniej skazanym prawomocnym wyrokiem za podobne przestępstwo - dodaje rzecznik mundurowych.

Jego dalszym losem zajmie się teraz sąd. Wiadomo, że za ten czyn grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania oraz wysoka grzywna.

Zobacz także:

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz