Policjanci ustalają okoliczności kolizji, do której doszło we Włocławku. Kierowca bmw był kompletnie pijany. Policjanci mieli problem, żeby w ogóle przetransportować go do radiowozu.

Jak podaje portal Dzień Dobry Włocławek, we wtorek (4 lipca) przed godz. 12 na DK62 na skrzyżowaniu al. Kazimierza Wielkiego z Zielną BMW uderzyło w latarnię. 

- Wstępnie ustalono, ze 49-letni kierujący pojazdem bmw nie dostosował prędkości do warunków ruchu i skrecając z Alei Kazimierza Wielkiego w prawo, w ulicę Zielną uderzył w słup oświetleniowy 

- informuje nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy policji we Włocławku

Sprawca był tak pijany, że ledwo trzymał się na nogach. To potwierdziła też tamtejsza komenda. 

- Kontrola trzeźwości wykazała w organizmie mężczyzny ponad 3 promile alkoholu - dodaje  rzeczniczka mundurowych.

Policjanci zatrzymali 49-latkowi prawo jazdy. W sprawie kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowania kolizji prowadzone są obecnie postepowania.

[ALERT]1688541179437[/ALERT]

Zobacz także:

• PRZERAŻAJĄCY wypadek w meczu juniorów Apatora. Otwarte złamania u żużlowca
• Czy tragedii na Podgórskiej można było uniknąć? Internauci nie mają złudzeń
• Toruń | DZIKI przy Dębowej Górze. Internauci nadsyłają zdjęcia i filmy