Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło oficjalnie nową listę lektur. Obowiązkowo uczniowie przeczytają m.in. Dickensa, Fredrę czy Mickiewicza. Poznają także poezje Jarosława Marka Rymkiewicza - poety, który w jednym ze swoich utworów oskarża Donalda Tuska o to, że "ma on krew na rękach".
Lista lektur przez 8 lat nauki w szkole podstawowej zelektryzowała środowisko nauczycieli i rodziców. Po trzech latach tzw. "nauczania początkowego" od czwartej klasy młodzież poznawać będzie standardy polskiej i światowej literatury. Oprócz Mickiewicza czy Słowackiego będą czytać także współczesną poezję - m.in. Jarosława Marka Rymkiewicza. Poeta jest laureatem nagrody "Człowiek roku" za rok 2011 - otrzymał ją od redakcji Gazety Polskiej. Jeden z jego najnowszych wierszy opublikowano na łamach konserwatywnego tygodnika. Utwór pt. "Krew" zdecydowanie nie zostawia wątpliwości co do poglądów politycznych poety:
"Krew na kamiennych szarych płytach
Na białych rękawiczkach Tuska
Krew która o nic was nie pyta
Krew jak złamana w sadzie brzózka"
Czy tego typu dzieła na pewno powinny być omawiane w szkole, która z reguły ma być apolityczna i światopoglądowo bezstronna?
- Nowy kanon lektur to kompletne nieporozumienie. Jest bardzo konserwatywny i po prostu nudny - przyznaje w rozmowie z Dzień Dobry Toruń dr hab. Paweł Tański, kierownik Zakładu Antropologii Literatury Edukacji Polonistycznej Wydziału Filologicznego UMK. - Znalazły się tam wiersze Jana Twardowskiego oraz "Pamięć i tożsamość" Jana Pawła II, ale w kanonie lektur obowiązkowych zabrakło wierszy Mirona Białoszewskiego! W szkole nie powinno się indoktrynować młodych ludzi! Rymkiewicz nie powinien znaleźć się w tym gronie omawianych poetów.
[ZT]7835[/ZT]
Jako lektury uzupełniające (mogą, ale nie muszą być omawiane) uwzględniono m.in. "Igrzyska śmierci" Suzanne Collins, "Przygody Tomka Sawyera" Marka Twaina czy "Krzyżacy" Henryka Sienkiewicza.
Jak oceniacie nowe lektury, które czytać będą wasze dzieci?
Julita16:54, 06.12.2016
A ja chciałbym odnieść się do kanonu lektur na polonistyce UMK w czasach, kiedy studiowałam. Lista lektur jeśli chodzi o literaturę współczesną kończyła się na 1989 r. Jak coś wyszło rok później, to już nie było omawiane. Zaznaczam, że nie studiowałam w 1989 r. ani nawet w latach 90., więc literatura nie zakończyła się na roku 1989. Czy ktoś wie, czy dzisiejszy kanon lektur na polonistyce UMK wygląda inaczej, czy też wciąż kończy się na 1989 r. PS Uprzedzając komentarze, wiem, studia nie są obowiązkowe.
Zboczeniec na Glinkach?! „Zaczął trzepać kapucyna”
I to jest dziennikarstwo XXI wieku!
Fred Flinston
07:17, 2025-07-16
Zboczeniec na Glinkach?! „Zaczął trzepać kapucyna”
Czlowiek musi tozladowac emocje. W przedszkolach zapowiadano nawet specjalne roomy by dzieci mogły poocierac się o misia.
PrzedszkolankaZosia
07:14, 2025-07-16
Zboczeniec na Glinkach?! „Zaczął trzepać kapucyna”
A ja tu myślę ze dodatkowo ten w oknie taszczyl Freda i redaktorzyna.
AlicjaLubi69
07:12, 2025-07-16
Tragiczny finał wypadku. 15‑latek nie żyje
60 km na hulajnodze to jest arcygłupie. Dobrze że zrobił komuś krzywdy lub nie wjechał komuś bezmyślnie pod koła. Naturalna selekcja bezmyślnej głupoty. Współczuję głupocie
Gość
03:41, 2025-07-16