Konkurs na dyrektora nowo powstałej Szkoły Podstawowej nr 12 w Toruniu wzbudził duże zamieszanie. Rada konkursowa podjęła już decyzję, a tą decyzją nie wybrali nikogo. Kandydatka zapowiedziała odwołanie.
Podczas całego konkursu oczy wielu były zwrócone na jedną z kandydatek - Marię Mazurkiewicz. Była wicekurator zgłosiła swoją kandydaturę do roli dyrektora nowej placówki.
[ZT]52343[/ZT]
Wiele osób było przeciwnych tej kandydaturze, a to dlatego, że Pani Mazurkiewicz jest silnie związana z Prawem i Sprawiedliwością, a ma swoim koncie ma kilka kontrowersyjnych wypowiedzi. O sprawie pisaliśmy już wcześniej.
Konkurs zakończono, ale nie rozstrzygnięto kto poprowadzi Szkołę Podstawową nr 12.
Radny Piotr Lenkiewicz od samego początku był przeciwny kandydaturze Mazurkiewicz, a po ustaleniach komisji przekazał tę informację na swoich mediach społecznościowych.
Postu nie omieszkała skomentować sama zainteresowana i szybko pojawiła się lawina komentarzy. Mazurkiewicz dyskutowała nie tylko z argumentami radnego, ale i pozostałych komentujących.
Maria Mazurkiewicz odebrała słowa radnego jako iż ten osobiście wywierał nacisk na komisję konkursową, co byłoby złamaniem prawa.
- Ja teraz mam podstawę do złożenia odwołania, organ prowadzący będzie musiał rozpisać na nowo konkurs, a szkoła nadal będzie stała odłogiem. Ot, gospodarność Pana Radnego. Pies ogrodnika. Sam nie zje, komuś nie da
- napisał Mazurkiewicz na swoim profilu facebookowym.
Nowy dyrektor miał pierwotnie objąć funkcję już od 1 marca, co teraz będzie raczej niemożliwe. Pierwsi uczniowie odwiedzą mury szkoły 1 września, a do tego czasu w nowej placówce jest jeszcze wiele spraw do sfinalizowania.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz