Trwają zdjęcia do najnowszego filmu Ryszarda Kruka. Pochodzący z Torunia reżyser pracuje nad "Taksówkarzem", historią o przemijaniu, której częściową inspiracją jest Henryk Janicki, taksówkarz pracujący w zawodzie 50 lat.
Ryszard Kruk urodził się w 1968 roku w Toruniu. To absolwent biologii na UMK. W przeszłości był m.in. wieloletnim prezesem Lokalnej Organizacji Turystycznej, członkiem zarządu Kujawsko – Pomorskiej Organizacji Turystycznej oraz pomysłodawcą i koordynatorem Toruńskiego Klastra Turystycznego.
Jego pasją był jednak przede wszystkim film. W swoich dziełach bardzo często promuje Toruń. Jeden z jego obrazów (film dokumentalny "Taksówkarz") zdobył wiele nagród, m.in. na Tourfilm Brazil, UFFoA Festiwalu w Ustce i Festiwalu KULT OFF KINO w TVP Kultura. To historia o najstarszym toruńskim taksówkarzu, panu Henryku Janickim, od 50 lat jeżdżących „na taksówce”, postaci wręcz kultowej. W filmie wykorzystano wiele toruńskich miejsc, takich jak chociażby: Nowy Rynek, Krzywą Wieżę, ulicę Bankową i postój taksówek przy Teatrze Horzycy. Film kręcony był też na starym moście i Bydgoskim Przedmieściu. Później był jeszcze krótkometrażowy "Taksiarz", w którym główną rolę zagrał nieżyjący już Jan Nowicki.
Na początku września wybrzmiała informacja, że w Toruniu będzie kręcony kolejny film Kruka. Fabularny "Taksówkarz" ma być pełnometrażowym debiutem reżysera.
- Cieszę się, że mogę realizować swój pierwszy pełnometrażowy film fabularny właśnie w Toruniu, w moim rodzinnym mieście. Bardzo dobrze mi się tutaj pracuje. Wiele osób, firm i instytucji służy wsparciem i pomocą, co tworzy dobrą atmosferę do działań twórczych. Oczywiście podstawowa sprawa - Toruń to piękne naturalne scenografie w różnych klimatach
- mówił dla Fundacji Biały Kruk reżyser.
W rolę główną wciela się Henryk Gołębiewski, znany z takich filmów jak "Edi", czy "Stawiam na Tolka Banana".
Bohater filmu jeździ starym, żółtym fiatem 125. Zresztą, pojazd był już w ostatnim czasie widziany w Toruniu, w pobliżu Teatru Horzycy. "Przystrojone" w kamery auto budziło spore zainteresowanie.
Na ten moment nie wiadomo jeszcze, kto wystąpi w filmie poza Gołębiewskim. Obsada nie została jeszcze podana do publicznej wiadomości.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz