Ogromna awantura. Aktorka z Torunia popłakała się przez Cezarego Pazurę!

Torunianka razem z aktorem Cezarym Pazurą występowała w kultowym filmie "Kiler" Juliusza Machulskiego. Teraz aktorka wyznała, że w tamtym czasie doszło do poważnej scysji między gwiazdami, co skończyło się awanturą i płaczem. 

Jak informuje Super Express między aktorami poszło o sprawy merytoryczne - mianowicie o grę w jednej ze scen.

- Ja chciałam bardziej tę zazdrość zakamuflować. Jestem zazdrosna, ale nie pokażę tego. Po kobiecemu, że nie będę się zdradzała, bo to mnie degraduje

-  powiedziała torunianka w programie "Zawierucha filmowa".

Niestety reakcja Cezarego Pazury miała dobić Małgorzatę Kożuchowską.

- On się na mnie wkurzył i powiedział, że potem te filmy polskie są takie, że nie wiadomo, o co chodzi, że coś grają prawą ręką za lewe ucho, że ma być jasna intencja, ma być zagrany temat i koniec. Pamiętam, że ja się poryczałam. Musiałam wyjść na korytarz

-  dodała Małgorzata Kożuchowska.