Olgi Bołądź nie trzeba nikomu w Toruniu przestawiać. To aktorka pochodząca z naszego miasta znana m.in. z filmów Patryka Vegi. Ostatnio gościła w audycji „Nie mam pytań” Szymona Majewskiego w Radiu ZET. Podczas rozmowy nie brakowało trudnych pytań i szczerych odpowiedzi.
Obecnie torunianka spodziewa się dziecka.
[ZT]44030[/ZT]
Znalazła jednak czas, aby pojawić się w Radiu ZET u Szymona Majewskiego.
Aktorkę z Torunia mogliśmy oglądać w takich filmach jak "Botoks", Kobiety mafii", czy "Volta". Toruniankę mogliśmy oglądać też w filmie „Nad życie”, gdzie aktorka zagrała postać Agaty Mróz.
Przypomnijmy, słynna polska siatkarka zmarła w 2008 roku w wieku zaledwie 26 lat. Jak wyznała Olga Bołądź, rola ta była dla niej jednym z najtrudniejszych doświadczeń filmowych.
- Największym przeżyciem dla mnie było zagrać w wieku 26 lat Agatę Mróz. To było takie mocne. Te znaczenia. Miała 26 lat jak odchodziła. Najgorzej było z tego wyjść. Jeszcze wejść to… treningi siatkowe, rozmowy, spotykanie się. Najgorzej było założyć ten glatzan. Jak mnie zgolili. To było trudne wrócić do hotelu i to zdjąć. Trudniej wyjść z takich dramatycznych rol. Pomogli mi wtedy przyjaciele, pies, rodzina, życie codzienne
- wyznała szczerze Olga Bołądź
Cała rozmowa dostępna jest TUTAJ.
Zobacz także:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz