Na koncert przyjechał bez butów, fot. Wojciech Zillmann
Pub Pamela nie przestaje świętować swoich 18 urodzin. Gwiazdami kolejnej, koncertowej odsłony świętowania byli Skadyktator i Jego Kosmiczne Combo z Warszawy oraz Todd Wolfe Band z USA. Na scenie spotkali się reprezentanci różnych muzycznych światów.
Reda Haddad, mający algierskie korzenie, lider formacji Skadyktator i Jego Kosmiczne Combo zrobił na koncercie piorunujące wrażenie! Przyjechał do Torunia w garniturze, ale bez butów. To od razu zaskarbiło mu sympatię publiczności, a po samym koncercie było jeszcze lepiej.
Muzyka również oczarowała wyjątkowa atmosfera, jaka panuje w Pameli.
- To pierwsze takie spotkanie w historii polskiej sceny muzycznej, gdy wywodzący się z rhytm`n`bluesa karaibski styl ska i amerykański nowoczesny blues tworzą niepowtarzalny wieczór pełen zdecydowanej ska-jazzowej dynamiki i nieco bardziej wyważonego, ale także pełnego autentyczności, bluesa wychodzącego spod ręki Todda Wolfe'a charyzmatycznego, doświadczonego bluesmana i jego niedużego, choć perfekcyjnie grającego zespołu. - przyznaje w rozmowie z Dzień Dobry Toruń Reda Haddad. - Todd Wolfe i jego Band: piękna, uśmiechnięta i konkretnie grająca na basie Justine Gardner oraz Roger Voss na perkusji dali prawie dwugodzinny koncert, a bisom nie było końca.
To nie koniec świętowania pełnoletności popularnej "Pameli". W przyszły poniedziałek (9 maja) na scenie przy Legionów wystąpią Sean Webster Band oraz Monkey Junk.