Nawet nie dwa tygodnie. Zaledwie tyle "wytrzymał" mural na toruńskiej starówce. Dzieło znanych w mieście artystów już zostało zniszczone.
O muralu pisaliśmy już 22 września. Znany toruński artysta tworzył go na jednej ze ścian budynku przy ulicy Ciasnej. W rozmowie z portalem Dzień Dobry Toruń Andrzej Poprostu mówił, że to jedna z najbardziej znanych ulic w mieście.
- Jest oszpecona wulgaryzmami i trzeba coś z tym zrobić. Udało się stworzyć projekt w porozumieniu z Biurem Toruńskiego Centrum Miasta
- dodawał.
[ZT]40873[/ZT]
Jeszcze we wrześniu mural był skończony. Przedstawiał pochód postaci, prowadzony przez flisaka.
Mural przy ciasnej został już niestety zniszczony. Na ścianie pojawiły się szpecące napisy, m.in. grafficiarskie tagi. Mieszkańcy zdążyli się już przyzwyczaić do nowego malunku i teraz nie kryją oburzenia.
- Tak to już jest, jak komuś się bardzo nudzi i nie ma co ze sobą zrobić. Zastanawiam się jednak komu to przeszkadzało. Chamstwo i buractwo! Inaczej określić tego nie można
- mówił nam jeden z torunian.
[FOTORELACJA]8135[/FOTORELACJA]
Na ten moment nie wiadomo jeszcze, czy mural zostanie odmalowany. W galerii prezentujemy zdjęcia, na których widać zniszczenia.