To może być bardzo zła wiadomość dla kibiców toruńskiej piłki nożnej. Znany i ceniony trener odszedł do "odwiecznego rywala".
Już wkrótce rozpocznie się kolejny sezon IV ligi województwa kujawsko-pomorskiego. W naszym mieście, w lidze rywalizować będą dwie ekipy: Pomorzanin Toruń i Elena Toruń.
W Elanie trwa kompletowanie składu, o czym już zresztą informowaliśmy na Dzień Dobry Toruń.
[ZT]39581[/ZT]
Duże zmiany zaszły też w Pomorzaninie. Ta największa dotyczy trenera Jarosława Białka. Ten zakończył przygodę z Pomorzaninem i zdecydował się na podpisanie umowy z ekipą z Włocławka - Włocłavią. Tym samym to koniec jego przygody z toruńską drużyną.
Ta informacja może zdenerwować wielu torunian, przede wszystkich tych związanych z Elaną. Wiadomo, że te dwie ekipy nie darzą się zbyt dużą sympatią.
Toruń będzie jednak dobrze wspominać Białka. W ubiegłym sezonie dokonał on niemożliwego - utrzymał w czwartej lidze kujawsko-pomorskiej Pomorzanina Toruń. Szkoleniowiec zanotował 10 zwycięstw, 3 remisy i 4 porażki. To bardzo donry rezultat.
Warto przypomnieć, że Jarosław Białek w sezonie 2019/20 był asystentem trenera drugoligowej Elany Toruń Ariela Jakubowskiego. Pracował m.in. z juniorami starszymi Elany, którzy grali w Centralnej Lidze Juniorów w sezonie 2018/2019.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz