Zamknij
09:24, 23.01.2023

Arriva Twarde Pierniki pokonały na wyjeździe Suzuki Arka Gdynia. To pierwsze zwycieętwo ekipy z grody Kopernika pod wodzą nowego trenera.

Do Gdyni zespół Cedrica Heitzema jechał wiedząc, że rywale nie są w najlepszej formie. Dość powiedzieć, że w ostatnich kilku kolejkach rywale notowali raczej przeciętne wyniki. Tuż przed świętami gdynianie rozegrali spotkanie na trudnym terenie gdzie ulegli Śląskowi Wrocław 87:80. Dzień przed wigilią minimalnie na parkiecie w Polsat Plus Arenie lepsza okazała się Legia. Na koniec 2022 roku Suzuki Arce udało się wygrać z Anwilem, a ostatnie dwa mecze to wewnętrzne pojedynki na Pomorzu, w których Suzuki Arka uległa Kingowi Szczecin 88:102, a potem bardzo słabo zaprezentowała się w meczu z Grupą Sierleccy Czarnymi.

To tym bardziej zmobilizowało torunian, którzy od początku zagrali mocno, przede wszystkim w ataku. Dzięki rzutom Sterlinga Gibbsa i Vasy Pusicy uciekli nawet na 10 punktów! Z kolei gdynianie mieli spore problemy, przede wszystkim z konstruowaniem ataku pozycyjnego. Po rzucie Aarona Cela Pierniki wygrywały różnicą 12 punktów, a po 10 minutach gry tablica wyników pokazywała 14:28.

- W drugiej kwarcie James Florence rzutami z dystansu starał się zmniejszać różnicę. To jednak dało efekt tylko na chwilę, ponieważ wydarzenia na parkiecie kontrolowali Joey Brunk i Aaron Cel. Po kolejnej trójce Pusicy pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 37:56 

- czytamy na stronie Energa Basket Ligi.

[WIDEO]1741[/WIDEO]

W trzeciej kwarcie Toruń, po dwóch rzutach z dystansu Wojciecha Tomaszewskiego, prowadził już różnicą 23 punktów. Ostatecznie Pierniki wygrały 99:87. Po 21 punktów dla gości rzucili Sterling Gibbs i Vasa Pusica. W ekipie gospodarzy wyróżniał się James Florence z 23 punktami i 8 asystami.

Suzuki Arka Gdynia - Arriva Twarde Pierniki Toruń: 87:99 (14:28, 23:28, 23:18, 27:25)

Arka: Florence 23, Wołoszyn 13, Fenner 13, Wilczek 12, Bogucki 7, Wade 7, Musić 6, Hrycaniuk 3, Sewioł 2;

Pierniki: Gibbs 21, Pusić 21, Kenić 16, Cel 14, Tomaszewski 9, Brunk 9, Gordon 5, Diduszko 3. 

 

Zobacz także:

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]
Zobacz więcej fotorelacji
Czerwona Droga zalana!
zobacz fotorelację
Pociągi do Ciechocinka
zobacz fotorelację
Tęcza w Toruniu - Wasze zdjęcia
zobacz fotorelację
Rozsadzili bankomat!
zobacz fotorelację
Sobotni parkrun
zobacz fotorelację
Marsz Pamięci Ofiar Ludobójstwa Wołyńskiego
zobacz fotorelację
Potrącił ludzi, jechał pod prąd. Zatrzymały go… schody
zobacz fotorelację
Awanse, medale i bezpieczeństwo. Święto Policji w Toruniu
zobacz fotorelację
Tak parkuje się w Toruniu
zobacz fotorelację
Sporo służb na starówce
zobacz fotorelację

komentarz(1)

sulsul

1 0

przykre czasy kiedy w lidze wlasnego kraju graja lepiej zawodnicy zagraniczni i oni odgrywaja kluczowe role a tutejsi sa tylko tłem

08:20, 27.01.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz