Toruńska kwiaciarnia "Olive Flower", położona na Rubinkowie przy ul. Rydygiera 11 F, zyskała olbrzymią popularność na Facebooku dzięki wyjątkowo oryginalnej akcji promocyjnej. Kwiaciarnia postanowiła podzielić się z mieszkańcami kwiatami, które nie zostały wykorzystane, oferując je za darmo przechodniom i mieszkańcom.
Zdjęcie przedstawiające pięknie udekorowane bukiety z dołączonym odręcznie napisanym plakatem szybko zyskało popularność w mediach społecznościowych. Na plakacie widniał napis:
- My już tych kwiatów nie wykorzystamy. Śmiało! Częstuj się. P.S. Jeśli kwiatki Ci się podobają, zaobserwuj Olive Flower. Dziękuję!
Akcja spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem wśród torunian, którzy licznie udostępniali post.
Post dodarł również do naszej redakcji, dlatego postanowiliśmy odwiedzić wspomnianą kwiaciarnię. Oliwia Filak, właścicielka "Olive Flower", przyznała, że nie spodziewała się aż tak dużego zainteresowania swoją akcją.
- Liczyłam na kilka, może kilkanaście nowych obserwujących
- mówiła, a tymczasem w niecałe 24 godziny zyskała kilkuset nowych obserwujących. Właścicielka była zaskoczona również ilością miłych komentarzy, które otrzymała.
Pani Oliwia planuje organizować podobne akcje w przyszłości, podkreślając, że sprawianie innym radości daje jej ogromną satysfakcję.
Trzeba przyznać, że jej pozytywna energia i miłość do kwiatów są widoczne na pierwszy rzut oka. Sama kwiaciarnia to dopiero "świeżynka", została otwarta zaledwie na początku sierpnia.
Florystka towarzyszy ludziom w najważniejszych momentach ich życia, zarówno tych radosnych, jak śluby, jak i smutnych, jak pogrzeby. Z tego powodu kwiaciarnia "Olive Flower" została zaprojektowana jako przestrzeń, gdzie można spokojnie porozmawiać przy kawie czy herbacie, co ułatwia dobór odpowiednich kwiatów do konkretnej okazji.
Jeśli szukacie pięknych kwiatów i kogoś, kto doradzi wam w ich wyborze, to wiedzie gdzie szukać.
0
0
0
0
0
0
Weronika Polichnowska
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz