Z początkiem września zmienią się limity dorabiania dla pracujących emerytów i rencistów. Część z nich może nie być szczególnie zadowolona.
Te osoby, które nie osiągnęły jeszcze wieku emerytalnego, a pracują i uzyskują dodatkowy dochód do emerytury lub renty, powinni na bieżąco sprawdzać, czy ich zarobki nie wpłyną na zmniejszenie lub całkowite zawieszenie otrzymanych świadczeń.
Z reguły te kwoty rosną, zwłaszcza na początku roku, ale teraz będzie inaczej. Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że od początku września zmieniają się limity dorabiania dla pracujących rencistów i emerytów. Taka sytuacja w tej części roku nie jest jednak niczym szczególnym. Wynika to ze spadku przeciętnego wynagrodzenia krajowego.
- Graniczne kwoty przychodu, które wpływają na zmniejszenie lub zawieszenia świadczeń zmieniają się co trzy miesiące: w marcu, czerwcu, we wrześniu i w grudniu. Najnowsze będą obowiązywać od września do listopada 2023 r. Powinny je kontrolować osoby dorabiające, które są na rencie czy wcześniejszej emeryturze
- informuje Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
ZUS podaje, że zarobki do 4 904,10 zł brutto miesięcznie nie wpłyną na zmniejszenie emerytury czy renty.
- Jeśli będą wyższe niż 9 107,50 zł brutto, to ZUS może zawiesić wypłatę świadczenia. Natomiast uzyskanie przychodów miesięcznie w granicach od 4 904,10 zł do 9 107,50 zł brutto spowoduje zmniejszenie wypłacanego świadczenia o kwotę przekroczenia, jednak nie więcej niż o kwotę maksymalnego zmniejszenia - wyjaśnia rzeczniczka.
Kwota maksymalnego zmniejszenia jest różna dla poszczególnych świadczeń, a od marca 2023 r. do końca lutego 2024 r. wynosi dla emerytury i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy 794,35 zł, dla renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy 595,80, a dla renty rodzinnej dla jednej osoby 675,24 zł.
Wysokością przychodów nie muszą przejmować się emeryci, którzy ukończyli już powszechny wiek emerytalny (60 lat kobieta/65 lat mężczyzna). Oni mogą dorabiać bez żadnych ograniczeń, nie martwiąc się, że ZUS zawiesi lub zmniejszy emeryturę czy rentę. Wyjątek od tej zasady stanowią ci emeryci, którym ZUS podwyższył wyliczoną emeryturę do kwoty świadczenia minimalnego, które od marca 2023 r. wynosi 1588,44 zł brutto. Jeśli ich przychód z tytułu pracy przekroczy wysokość kwoty podwyższenia do minimalnej emerytury, to świadczenie za dany okres będzie wypłacane w niższej kwocie, tj. bez dopłaty do minimum.
Ograniczenia nie dotyczą również niektórych rencistów. Chodzi o osoby, które pobierają renty dla inwalidów wojennych, inwalidów wojskowych, których niezdolność do pracy związana jest ze służbą wojskową oraz osoby pobierające renty rodzinne po uprawnionych do tych świadczeń.
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
co za dziadowski dziennikarstwo - byle łeb popełnia wysryw na platformie dla atencjuszy- kretynów, a już szmatławe ddt wtóruje mu w trzepaniu kuca
zamknąć was!
16:35, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
W Polsce coraz częściej można odnieść wrażenie, że osoby o innym kolorze skóry traktowane są z góry jako zagrożenie, zanim jeszcze cokolwiek zrobią. Stereotypy i uprzedzenia wciąż mają się dobrze, a narracja oparta na strachu często zastępuje rozsądek i empatię. Tymczasem, gdy sprawcą przestępstwa jest etniczny Polak, zwłaszcza jeśli nie wpisuje się w medialny obraz „innego”, sytuacja bywa traktowana znacznie łagodniej — zarówno przez opinię publiczną, jak i niekiedy przez organy ścigania czy media. W takich przypadkach szybko pojawia się próba usprawiedliwiania: że to był „wypadek”, że „nie chciał”, że „był pod wpływem emocji”. Warto postawić pytania, które nie dają spokoju: Ile warte było życie Klaudii, brutalnie odebrane bez żadnego powodu? Jak wyceniono życie małżeństwa, które zostało potrącone na przejściu dla pieszych w Nowy Rok przez taksówkarza kilka lat temu? Czy ich tragedie były nagłaśniane i traktowane z równym oburzeniem, jak te, w których sprawcą jest osoba o innym pochodzeniu? Dopóki nie zaczniemy traktować wszystkich obywateli — bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie — z równą miarą, nie możemy mówić o sprawiedliwości. Każde życie ma taką samą wartość. Tolerowanie przemocy w jednej grupie i demonizowanie innej prowadzi tylko do pogłębiania podziałów i niesprawiedliwości społecznej.
Obserwator
16:13, 2025-07-04
Toruń | Co się działo w pod komendą policji?
Wow k.......wow
AskaTorunKujPom
14:58, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
Każdy kto nie brał karty w referendum do glosowania, ma jej krew na rękach. Definitywnie powinien zostać przerobiony na mydło, a politykom którzy do tego zachęcali, wydłubać oczy.
***** kolorowych
14:39, 2025-07-04
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz