Od kilku dni pod rektoratem Uniwersytetu Mikołaja Kopernika trwa protest pracowników. Walczą oni o, jak sami mówią, godne wynagrodzenie.
Protest rozpoczął się w miniony wtorek (7 lutego). Przed budynkiem rektoratu UMK pojawili się wtedy z transparentami pracownicy gospodarczy. Jak sami mówią, walczą oni o podwyżkę wynagrodzenia. Uważają, że teraz, w przypadku podniesienia pensji minimalnej, jest ona stanowczo za mała.
- Jestem robotnikiem gospodarczym UMK w Toruniu. Walczę o godne zarobki. Moje obecne wynagrodzenie zasadnicze to 2620 złotych!
- czytamy na ich transparentach.
[ZT]43778[/ZT]
Jak tłumaczą pracownicy, aby "dobić" do pensji minimalnej wynoszącej od 1 stycznia 3490 złotych, otrzymują oni dodatkowo premie i dodatek wyrównawczy. W ten sposób dostają ustawowe minimum.
Protestujący pracują w uniwersytecie od lat i dlatego uważają, że należy pochylić się nad ich problemem i jednocześnie podnieść pensję. Jeden ma staż 19 lat, a drugi 20. Nie zamierzają zakończyć protestu. Nieoficjalnie mówi się nawet o jego zaostrzeniu, nawet włącznie ze strajkiem głodowym.
Z prośbą o komentarz w sprawie zwróciliśmy się do rzecznika prasowego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Do chwili publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Eror14:34, 14.02.2023
Czasy niestety ciężkie, gros posiadanych pieniędzy ludzie przeznaczają obecnie na rachunki:czynsze radykalnie poszły w górę, od stycznia VAT na gaz i prąd wraca do absurdalnie wysokiej stawki 23%(z obniżonej do 5 oczek). Abstrahując od tego ile zostawiają w sklepach, czy płacą za usługi. Co do protestów z jednej strony rozumiem postulat wyższej płacy z w/w warunków, z drugiej strony muszą pracownicy spojrzeć na sprawę bardziej obiektywnie. Mało kto otrzyma procentowo wyższą podwyżkę płacy niż ci którzy zarabiali najniższą krajową, ta radykalnie wzrosła. O ile się również nie mylę to pracownicy UMK podobnie jak inni pracownicy budżetówki otrzymują tzw. 13tą pensję. Co też w znaczny sposób mimo wszytko pomaga. Bo co ma powiedzieć przykładowo p. Mirek szatniarz z ledwo zipiącego zakładu prywatnego, który też dostaje minimum krajowe, ale 13tki już nie?Co ma powiedzieć początkujący nauczyciel, który też tyle na początku swojej kariery otrzymuje, przez przynajmniej dwa lata? Z jeszcze innej perspektywy patrząc tej najbardziej liberalnej, dlaczego szatniarz, czy portier wykonując najprostsze czynności, nie wymagające kwalifikacji miałby zarabiać więcej?
Wąski16:04, 14.02.2023
Jedni bidnie od pierwszego do pierwszego , wielebny Tadzik i jego brygada na bogato . A o brygadzie pisiorków szkoda gadać Obajtek już się pogubił w nieruchomościach , wille ,apartamenty , hotele , pałace ,uzdrowiska . I chyba ma coś na *oku * bo przyznał sobie milionową premie . A jego fanklub happy
mieeetek 16:21, 14.02.2023
powyrzucać plagiatorów albo zmniejszyć im pensje a dać tym pracownikom. Ewcia na wydziale prawa jeszcze pracuje? ta co zerznela książkę kolegi niemal słowo w słowo a wykłady u niej polegały na tym że chowała ją na katedrze za torebka i czytała xd
Yhym21:53, 14.02.2023
Ale przecież wyliczanie premii i płacy zasadniczej razem jako składowe płacy minimalnej nie jest niczym niezgodnym z prawem. Gdyby tego nie zrobili to pracownik obsługi miałby tyle samo co specjalista czy pracownik inżynieryjny... Każdy jest potrzebny, ale nie można tak zrównywać różnych posad, z różnym wyksztaleceniem
Jeśli obsługa ma mieć więcej to automatycznie cała reszta również powinna mieć więcej
Piernik1106:24, 16.02.2023
Wykształcenie tu nie ma nic do rzeczy. Znam ochroniarzy z doktoratem i gospodarzy magistrów ze Spółdzielni Mieszkaniowej.
Bvc19:48, 17.02.2023
Ciecie dwa,bez wykształcenia pracujący w tym cyrku kilkanaście lat,bez honoru i planów na przyszłość.Normalny człowiek przy takim założeniu jak opisują już dawno by się sam zwolnił.Chyba ,że mylą pojęcia pensjii minimalnej 3490 brutto a netto.Pewnie dziadki chcieli na rękę brać 3490 za zamiatanie i szwędanie.Niestety co niektóry i na budowie tyle nie zarobi pracując po 10/12 godzin.Ale widocznie praca w instytucie co niektórym na łeb zaszkodziła.Ot standardy uniwersyteckie.Niech im Kopernik dołoży albo Prezydent,jeszcze odznakę nadać zasłużonego pracownika uniwersytetu,czerwone goździki i czekoladę.Komuna
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
5 3
Nie ważne jaką pracęnwykonujesz powinieneś być za nią godziwie wynagradzany a nie poniżająco. Szatniarz, sprzątacz czy inny pracownik obsługi, gospodarczy jest potrzebny tak samo jak inżynier. Nie wyrzucisz se śmieci sam bo oczekujesz że zrobi to Pani sprzątająca. Dlaczego ona nie ma prawa do płacy minimalnej l? Bo jeżeli dobrze umiesz czytać to Rektor UMK celowo wliczył premie pracowbikom obsługi do wynagrodzenia zasadniczego tak aby wykazać że zarabiają dużo więcej i nic im się nie należy. A to jest kłamstwo i manipulowanie opinią publiczną, co znane jest z działań PiS. Poza tym na 13-tke każdy pracownik sam odkłada z pensji składke. Nic w prezencie nie jest to jest przez pracowników uzbierana 13 pensja. Mydli oczy Rektor 18 milionów wziął na inwestycje, które nie mają racji bytu przy malejącej liczbie studentów i pomysłach łączenia wydziałów- to po co tworzyć nowe? Rektor z początkiem roku dostał podywżke za bycie Rektorek uczelni badawczej. Gro przydupasów przy korycie Kanclerz i inni Prorektorzy dostają dodatki z kasy na podwyżki od Czarnka w zeszłym roku👎 za bycie w komisjach radach które sami stworzyli.... Rektor powie że nie ma kasy bo sytuacja fatalnaz a kto ją stworzył? Ci przy korycie, dla których szary pracownik nie znaczy nic, bo oni się nie zastanawiają za co mają żyć, jak sami mają sowicie na koncie wypłaty co miesiąc. żenada upolityczniona władza rektorska PiS. Publiczne pieniądze są nie kontrolowane na co wydawane. Nie tak dawno P Rektor chciał połączyć szpitale już dokumenty podpisał i liczył na kolejne miliony, niestety tym razem się nie udało. Teraz ciekawe na co wyda subwencje od Czarnka, jedno jest pewne nie na pracowników których ma za nic. Korporacją UMK nie jest bo w korporacji się przynajmniej godziwie zarabia.