Zamknij

Toruń: popularna cukiernia na skraju bankructwa! To koniec "Miasta ciasta"?

 13:50, 10.11.2022 Aktualizacja: 06:38, 11.11.2022
Skomentuj Fot. Facebook Pie Town Fot. Facebook Pie Town

Działają od 2015 roku, ale przyznają, że teraz jest najciężej. Pokonują ich rachunki za prąd, ale chcą walczyć o swoją działalność w mieście. Chcesz dalej ich wypieków? Zobacz, co możesz zrobić.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Chodzi o Pie Town, cukiernię działającą przy Antczaka 37. To bardzo popularne miejsce na kulinarnej i wypiekowej mapie Torunia. Cukiernia jest kojarzona z nietuzinkowymi tortami. Na miejscu z kolei można się tam raczyć kawą i innymi słodkościami.

[ZT]41887[/ZT]

To jednak nie jest dobry czas dla toruńskich lokali gastronomicznych. W ostatnim czasie zamknęło się ich kilka, m.in. Kona Coast Cafe, BOSKO, Karrotka, czy Osteria di Bitodno. Teraz o trudnej sytuacji informuje swoim klientów również cukiernia. Jej właściciele zwracają uwagę przede wszystkim na szalejące ceny energii elektrycznej, które mogą ich pogrążyć. 

- Co nas czeka w nowym roku? Nie mamy pojęcia, ale wiemy, że po ostatnich dwóch fakturach za energię elektryczną tak naprawdę przez 4 miesiące pracowaliśmy, żeby zarobić na rachunki. Po pierwszej fakturze, która była jak strzał z półobrotu, maksymalnie zacisnęliśmy pasa - bez klimatyzacji w kuchni, z wyłączoną częścią sprzętów elektrycznych, każdorazowo planowaliśmy co piec i kiedy, żeby wykorzystać moment, w którym piekarnik był jeszcze gorący. Po dwóch miesiącach faktura za prąd opiewała na jeszcze wyższą kwotę! Jak pracować, gdy nawet oszczędzanie nic nie daje?! Przed nami zima, sama myśl o nadchodzących miesiącach mrozi krew w żyłach...

- czytamy na fanpagu Pie Town.

Właściciele przekonują jednak, że nie napisali tego postu po to, aby się żalić, ani przy okazji uświadamiać nikogo o aktualnej sytuacji ekonomicznej. Piszemy to, bo chcieliśmy Wam, Drodzy Klienci, wskazać pewien problem naszej cukierni - czytamy na facebooku.

To lek na całe zło?

Cukiernia zwraca m.in. uwagę na to, że w ostatnim czasie nie ma zbyt wielu klientów, mimo tego, że ma ponad 10 tysięcy obserwujących osób na profilu społecznościowym. 

- Wiecie, że gdyby każdy z Was, z naszej dziesięciotysięcznej rzeszy fanów, raz na dwa miesiące wpadł do nas na kawę i kawałek ciastka i zjadł na miejscu, to sprawy wyglądałyby zupełnie inaczej? Uwielbiamy, gdy w Pie Town jest ruch, widok pełnej kawiarni napawa nas optymizmem, którego w obecnych czasach ze świecą szukać - dodają właściciele.

Pie Town nie chce też zakładać zbiórek w internecie. Cukiernia prosi tylko o jedno - o regularną wizytę raz w miesiącu i kupno kawałka ciasta lub kawy. Tak naprawdę w dużej mierze to od Was zależy jak potoczą się dalej losy naszego i Waszego „Miasta ciasta” - kończą.

 

Zobacz także:

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Amadeusz Amadeusz

5 2

Wszystko zaczyna bankrutować drożyzna wykańcza przedsiębiorców a ma być jeszcze gorzej.

15:30, 10.11.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KasiaLoKasiaLo

9 0

Dziwne, bo oni ceny mieli od zawsze bardzo wysokie za torty i ciasta. Ludzie przestali kupować bo za drogo. Konkurencja jest tańsza. Gdyby zeszli z cen to ludzie by chętniej kupowali.

16:35, 10.11.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%